07 stycznia 2014

Nowy Rok '14

Minął już tydzień od Sylwestra! Czas na krótką notatkę w pamiętniku Magicznego Domku.

Sylwestra spędziliśmy za miastem w doborowym towarzystwie. Wszyscy chcieliśmy by ten dzień był totalnie na luzie, bez stresu, sylwestrowej gorączki. Chcieliśmy dobrze bawić się w swoim towarzystwie i...dobrze się najeść. Okazało się, że bawiliśmy się tak wyśmienicie, że tańcowaliśmy prawie całą noc, a ja przez to nie zdołałam zrobić dużo (czytaj 'dużo ostrych') zdjęć. Hitem, całkiem we właściwym miejscu* i czasie, była piosenka - "My słowianie" KLIK. :)

* w końcu byliśmy na wsi w iście wiejskiej chacie. :)



























































W Nowy Rok, rano zdecydowanie trzeba było iść na spacer przewietrzyć bolące od szampana głowy. :)





















































Dokładniejszą relację znajdziecie na blogu Natalii i Ze (znplace - klik), którzy razem z nami świętowali Nowy Rok! :)

A tu jeszcze trochę zdjęć wokół naszej wiejskiej chaty. :) Wcześniej o niej pisałam i umieściłam masę zdjęć, gdy byłam tu latem z na babskim weekendzie (klik tu)! :)

























































Mam nadzieję, że i Wy bawiliście się świetnie! Jeszcze raz życzę wszystkim samych wspaniałości w nadchodzącym roku! :*
SHARE:

10 komentarzy

  1. Ja Sylwestra spędziłam wspólnie z moim Partnerem - może nie było tak jakbym chciała, ale i tak było świetnie i lepszego sylwestra nie mogłam mieć;)
    Szczęśliwego Nowego Roku;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na spędzenie Sylwestra w wiejskiej chacie! Widać, że świetnie się bawiliście i że jesteście zgraną ekipą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. też spędzałam sylwestra w rytmach "my słowianie", ale to chyba już wszędzie leci ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No widać, że super towarzystwo :P
    Tylko wygląda na zdjęciu jakbym się nie powiem za co łapała...eh...

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczęśliwego Nowego Roku Gusiu:)

    Ola

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku :)
    PS. Nie myślałaś o tym, żeby wrócić do grzywki? Moim zdaniem jest twarzowa, odmładza (dodaje dziewczęcości) i bardzo Ci pasuje (Twoje zdjęcie profilowe) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kornelio - Kornelio nie kuś nie kuś! Bo myślę o tym przynajmniej raz w miesiącu. :) Bardzo lubiłam swoją grzywkę. Jednak póki co do niej nie powrócę, bo od jakiegoś czasu znacznie przytyłam i jednak brak grzywki trochę mnie wyszczupla. Zazwyczaj skracałam swoją pociągłą twarz grzywką, ale teraz optycznie wyglądam ciut szczuplej (oczywiście na tyle ile się) da. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak sobie myślę i wydaje mi się że jesteś w ciąży? Jeśli tak, to z całego serca gratuluję i kibicuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie, na zdjęciach tego nie widać, ale takie mam przeczucia :))

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig