02 lutego 2015

Mój Sekretarzyk

Czytelnicy, którzy śledzą nasz instagramowy profil wiedzą już od jakiegoś czasu, że w Magicznym Domku pojawił się nowy mieszkaniec - sekretarzyk na poddaszu.
Historia jak z romansidła. Zimowy spacer z Marysią w odwiedziny do Babci (nota bene do starego Magicznego Domku). Po drodze weszłyśmy do sklepiku z meblami i dodatkami prowansalskimi. Pomimo, iż ta stylistyka już lekko mi się przejadła, zawsze coś można ciekawego trafić, a chociaż sobie popatrzeć.  Jednak nie przypuszczałam, że się zakocham i to w...meblu! 
Nie ukrywam, że nie był to zakup planowany. Teraz jest masa wydatków i planów oszczędnościowych (a to na wakacje, a to na lepszą torebkę, a to na Marysiowe sprawy czy godną przyszłość) jednak była ogromna przecena i ten wyjątkowy sekretarzyk był zbliżony do ikeowkich cen. No nie mogłam tej okazji przegapić!
Chodziłam chora cały dzień. Czy kupić czy nie? Czy zamówić, jak przewieźć? Wszyscy w rodzinie "żem chora, oszalała", że po co a na co. :)
Prawda jest jednak taka, że w właśnie w tym momencie życia bardzo brakowało mi mojego miejsca do pracy. Odkąd urządziliśmy pokoik Marysi (klik), moje biurko zniknęło bezpowrotnie (klik). Jednak sekretarzyk bije je na głowę ponieważ jest zgrabniejszy, zajmuje mniej miejsca, a ma szuflady i szufladki, gdzie można wszystko co niezbędne pomieścić. Jest po prostu uroczy! :)





















































































Nie wiem dokładnie z jakiej firmy jest sekretarzyk, ale wydaje mi się, że z firmy Belldeco (sklep, w którym go kupiłam, w wiekszości posiada asortyment tej firmy).

























To tu piszę obecnie posty na bloga i pracuję. Będę miała Marysię na oku, bo tu będzie jej baza zabaw. ;)











































Wreszcie mam miejsce na swoje notatniki, kalendarzyki, ołówki i cały ten 'szkolny klimat'. :)





















































































W przyszłości może używać biureczka Marysia, pasowałby do jej pokoiku. :)











































Bardzo lubię tu przesiadywać. Mam na oku cały dom, ponieważ sekretarzyk stoi przy schodach, mam pod kontrolą również parter. ;)





















































































Mam nadzieję, że w tym miejscu powstanie mnóstwo kreatywnej energii! :)

Do napisania! Uściski!
SHARE:

42 komentarze

  1. Bardzo przyjemny i przytulny kącik:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam takie samo biurko tylko bez nadstawki i robi u mnie za toaletkę :) Aż zaczęłam żałować, że nie skusiłam się na tę wersję, ponieważ widzę, że jest całkiem przestronna, a po prostu obawiałam się, że mój laptop nie będzie się na nim mieścił.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę, masz przecudowne i bardzo klimatyczne miejsce do pracy.

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi z kolei sie nie podoba, ze czesc mebli biala, czesc w kolorze ciemnego drewna ....

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały sekretarzyk! Bardzo Cię proszę o adres tego sklepu- chętnie zajrzę, w poszukiwaniu wymarzonej komody..

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny sekretarzyk! I jaki nadał wspaniały klimat...W moim odczuciu nie powinnaś mieć żadnych wyrzutów z powodu tego nieplanowanego wydatku - zawsze podziwiam Was za to, jak skromnie, a jednocześnie wystarczająco żyjecie. To dobre, bo można np.odłożyć pieniądze i nie rozchodzą się one nie wiadomo gdzie. Też bym tak chciała, ale jednak zbyt często rozrzutność i impuls biorą górę. Zainspiruj mnie postem o Twoich zasadach domowego budżetu i gospodarowania pieniędzmi. ;) Pozdrawiam Gusiu i życzę wielu magicznych wieczorów przy sekretarzyku. :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, ja też potrzebuję takiego miejsca do pracy. A temat o gospodarowaniu domowym budżetem byłby bardzo interesujący. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Też bym się zakochała!!! Piękny!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z miłością nie wygrasz;) Gdybyś go nie kupiła, na pewno byś żałowała. Ja też mam na koncie takie jedno zauroczenie w obrazie z krakowskiego antykwariatu. Nie mogłam mu odmówić!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. http://www.homplex.pl/produkty/produkt-artseriespl-stylowy-bialy-sekretarzyk-60727-364092.htm tutaj znalazłam identyczny. Czy twój też był taki drogi? :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Przecudowny i wpisuje się w klimat poddasza! Ja bym sobie z niego zrobiła toaletkę :D Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczny, idealnie wpasował się w wystrój Twojego domu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny jest! Marzy mi się taki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny jest! Marzy mi się taki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest uroczy i idealnie wpasowuje się w klimat Magicznego Domku. Mam nadzieję, że będzie Ci się dobrze przy nim pracowało :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Od razu widać,żę to mebel z duszą.Nie dziwię się,że go kupiłaś,nieczęsto takie cuda stają nam na drodze:)Ja również marzę o swoim biurku,odkad mieszkam w naszym domu biurko ma mąż w bibliotece,obok ma syn:)Ma komputer w bibliotece a nie w pokoju i dizęki temu ma kontakt z mężem:)I tak sobie siedzą często dwaj i grają:)Córki też mają a ja jakoś nie.No bo nigdzie nie ma miejsca,dlatego marzę o tym aby mieć swoje miejsce,do pisania,rysowania i klejenia:)Na razie młodsza cócia na studiach daleko,więć pozwoliła przenieść moje skrzynki do jej pokoju,więc będzie mi łatwiej:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzięki Tobie wypróbowałam kosmetyki Sylveco - rewelacja :-) .Dzięki. A czy próbowałaś kosmetyków firmy pat&rub (drogo ale olecam peelingi do ciała) i rossmannowskiej Alterry?
    Pozdrawiam
    Emilia

    OdpowiedzUsuń
  18. fajnie opisujesz ten kącik, niby mebel a ile wdzięku dodałaś słownie i prostotą w wystroju-podoba sie bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  19. A mnie intryguje przestrzeń nad schodami gdzie stoi biały fotel... Jak tam wejść? Zaspokoisz moja ciekawość? :-) a sekretarzyk cudowny! Klara

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudownie :) Jak zawsze stylowo, gustownie i przytulnie :)
    A czy będzie post o aktualnej pielęgnacji ???
    Pozdrawiam serdecznie Magiczny Domek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy to sklep na Pabianickiej? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mi tez sie marzy posiadanie znowu biurka jakiegos. Na moje drobiazgi, notesy i pisaki. Na tyle wysoko by syn maly nie mial dostepu i "zagracony" by maz go omijal :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękny sekretarzyk. Pasowałby do mojego pokoju:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ty tę energię masz w sobie :)
    U mnie za takie miejsce służy stara maszyna do szycia. Stara, rodzinna i tak... Jest piękna, ale ponieważ miejsce to dzielę na sprawni biurowo-kosmetyczne mam tam wciąż mało miejsca i to mnie zniechęca. .. :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Sekretarzyk jest piękny ale jego stylistyka kłóci się z wyposażeniem poddasza, zdecydowanie tam nie pasuje. W moim odczuciu, biorąc pod uwagę cały wystrój domu, ten mebel nie był zbyt trafnym wyborem. Ale jak to mówią, o gustach się nie dyskutuje...

    OdpowiedzUsuń
  26. Jest piękny ! Fajnie, że go sobie sprawiłaś, wiem, że to taki mebel który się nie starzeje, aż bije od niego ciepło i taka... hmm... spokojna atmosfera (?). W każdym bądź razie dla Magicznego Domku kolejny magiczny element. Strasznie chciała bym mieć choć częściowo tak pięknie urządzone mieszkanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękny, też bym taki chciała...gdybym miała gdzie go postawić :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Co za cudenko :) Piekny i przytulny kacik :)

    OdpowiedzUsuń
  29. W magicznym domku jak zwykle pieknie i wszystko na swoim miejscu.Mam pytanie,zauwazylam na zdjeciu na Twoim instagramie "kawalek" Twojej torby (foto z 28 stycznia)zaintrygowala Mnie ,jestem freakiem jesli chodzi o torby-mozesz powiedziec co to za torba a najlepiej wrzucic zdjecie :)Pozdrawiam
    anja

    OdpowiedzUsuń
  30. Gosiu, jak Ty to robisz ze jestes taka rozganizowana?malenkie dziecko a dom lsni, taki porzadek, lad, czas na wszystko. jak ja przypomne sobie poczatki macierzynstwa- balagan, nie mialam czasu ( a moze energi/motywacji/napedu) na sprzatanie. ugotowanie obiadu i ogarniecie siebie to byl czasem szczyt mozliwosci czasowych ehhh;/ podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Trudno się w tym mebelku nie zakochać:)
    Uwielbiam szuflady, a ten sekretarzyk jest szlachetnie "uszufladowiony":)
    Zapraszam również do http://sarakeruz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Rzeczywiście sekretarzyk jest boski, również uwielabiam tego typu mebelki, stylizacje. Pięknie zagospodarowałaś sobie miejsce pracy, jest idealne przytulaśne i praktyczne zarazem. Gratuluje !!!

    OdpowiedzUsuń
  33. no pięknie! w życiu nie pomyślałabym, że potrzebuję właśnie czegoś takiego! świetny pomysł, w ogóle nie dziwię się, że zdecydowałaś się na zakup!

    OdpowiedzUsuń
  34. W takim pięknym miejscu to na pewno będziesz tworzyła bardzo kreatywne wpisy dla nas :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Uroczy ten sekretarzyk <3

    OdpowiedzUsuń
  36. jestem tu pierwszy raz u Ciebie i zakochałam się w Twoich wnętrzach. Pierwszy raz znalazłam w internecie wnętrza, które podobają mi się w 100%

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig