23 czerwca 2015

Marynarska Sypialnia

Mamy lato! Jak to w Magicznym Domku bywa, pory roku wnikają do naszych wnętrz. Gdy robi się cieplej na zewnątrz, a na naszym poddaszu bywa bardzo gorąco w upały, wprowadzamy się chłodniejsze barwy we wnętrzach. A marynarski styl, który bardzo lubimy idealnie się w tą zasadę wpasowuje. :)

























Nie lubimy jednak zbytniej dosłowności. Nie będzie więc mnóstwa kotwiczek, łódek czy muszelek. :) Liczą się barwy: połączenie bieli, odcieni błękitu, granatu i drewna. Tylko gdzieniegdzie pojawiają się marynarskie akcenty np. drewniane wiosło.





















































































Do nowej aranżacji użyłam właściwie większość rzeczy, które były w Magicznym Domku, tylko w innych miejscach. Pewnie już zdążyliście zauważyć, że rzeczy migrują po całym domu. :)
Nowym nabytkiem jest kapa na łóżko (TKMaxx) oraz wiklinowy kosz z gwiazdką (Lidl).





















































































Ciepłe barwy zamieniłam na biel z błękitami.






















































































Bardzo lubię nową odsłonę sypialni, jest bardzo wakacyjnie. :)






















































































Lubimy przytulne wnętrza, ale nie chcemy ich jednocześnie zagracać. W każdym pomieszczeniu staramy się wypracować ten kompromis.



































































Ahoj kochani! Dziękujemy, że byliście z nami w ostatnich dniach. :) Mam nadzieję, że cieszycie się również na posty tematyczne! Do przeczytania! :)
SHARE:

19 komentarzy

  1. Bardzo lubię Twoje posty kosmetyczne, więc bardzo bym się ucieszyła z Twojej letniej pielęgnacji, a także nowości makijażowych:) + oczywiście małe recenzje
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja bardzo chciałabym, żebyś napisała coś o jedzieniu Marysi - co lubi, co dla niej gotujesz i jaki jest rozkład waszych posiłków w ciągu dnia. Jestem na podobnym etapie z synkiem i chętnie poczytałabym jak to u Was jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To już koniec tygodnia z G. ? :(((((
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej.Od kiedy natrafiłam na Twój blog, stał się moim ulubionym :-) przyjemnie spojrzeć na słodziaki:-) a zdjęcia z Marysia<3 uwielbiam.jak dla mnie to może byś chciała napisać więcej "dzieciowych " postów.postów?:-) Pozdrawiam
    Mama Małej Emilki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno kupilas ta torebke z gwiazdka w lidlu? czy orientujesz sie w ktorym lidlu w lodzi moga jeszcze byc?pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj zazdroszczę! Ile ja się naszukałam takiej narzuty! Idealne zestawienie kolorów, które lubię. Za każdym razem gdy jestem w TK Maxx nic mi nie pasuje!

    Jak zwykle wzięłabym wszystko z Twojej sypialni, aranżacja, która działa na wnętrze świeżo i orzeźwiająco.

    Ps. Także czekam na wpis o nowościach kosmetycznych:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo nam się podoba ta nowa stylizacja – lubimy takie klimaty odkąd, gdy byłyśmy bardzo małe Tatuś zabrał nas nad morze (i choć później się przyznał, że tylko tak nam mówił, a naprawdę byłyśmy z nim nad brzegiem niewielkiego stawu w niezbyt odległych Pabianicach). To niewielkie oszustwo Tatusia nie zabiło w nas jednak miłości do morskich historii a teraz dzięki temu wpisowi... zapragnęłyśmy mieć też pokoik wystylizowany podobnie do Gusinej sypialni! Milenka już pobiegła do sklepu rybnego, powiedziała, że spróbuje odkupić od właściciela starą czaszkę szczupaka, która zdobi sklepową witrynkę. Nie sądzę, żeby jej się to udało, gdyż owa czaszka jak mniemam przyciągać musi całe tabuny klientów! No ale spróbować warto prawda? A na niedzielę rano umówiliśmy się już z tatusiem (choć niezbyt był ku temu chętny) – wsiadamy w autobus i jedziemy na giełdę staroci – mam nadzieję, że uda nam się zakupić jakąś niezbyt zardzewiałą kotwicę od zezłomowanego kutra – myślisz, że za taki bagaż będziemy musiały skasować dodatkowy bilet, czy można traktować to jako bagaż podręczny? Nie znamy się zbytnio na aranżacjach więc wolimy się upewnić. Tatuś powiedział, że skoro już musimy go angażować w te „głupoty” (Jak on mógł tak powiedzieć!) to mamy do niego mówić „Bosmanie” i się go słuchać. I powiem ci, że Milence się upiekło, że poszła po tę szczupaczą czaszkę bo mi Tatuś kazał szorować pokład :( Ahoj! Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  8. A może post jak spędzacie popołudnia? Razem, osobno? Bo każdy ma swoje zajęcia, zainteresowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna sypialnia! jak cały domek z resztą :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podoba. Od prawie dwóch lat regularnie czytam Twój blog:) Przed chwilą oderwałam się na moment od pracy, by zerknąć, czy pojawiło się coś nowego i jest! Taki przyjemny wpis:) Pozdrawiam, Ela.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna sypialnia :) . Gusiu, czy kolor ścian w Waszej sypialni to czysty biały, czy jakaś złamana biel?
    Pozdrawiam K.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie to sobie wymyśliłaś :) przyznam, że nie przepadam za stylem marine ale Twoja jego wersja bardzo mi odpowiada. Nie przesadzone dodatki, ani wzory to jest wlasnie to co lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lekko i świeżo, podoba mi się!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem tutaj zawsze, nie tylko, gdy opisujesz swoją codzienność. Te miejsce od samego początku mnie zauroczyło. Lubię spoglądać na wasze wnętrze swoimi oczami, obserwatora ;). Sypialnia prezentuje się bardzo wakacyjnie, uwielbiam w niej odgradzającą zasłonę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie i bardzo na czasie:),komodę mam podobną z Ikei tzn to przewijak,ale robi za komodę:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gusiu, napisałabyś może skąd jest szafa? robię remont sypialni i idealnie by pasowała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gusiu czekam na posta urodzinowego i pochwal się co dostałaś pozdrawiam wierna czytelniczka Karo

    OdpowiedzUsuń
  18. Proszę powiedz skąd te szafki nocne, szukam czegoś w podobnym stylu i nigdzie nie mogę znaleźć :( a jestem na etapie urządzania sypialni! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig