Bogaty skład kremu pod oczy w bardzo lekkiej formule. Wcześniej używałam balsamu w słoiczku, który idealnie nadawał się na zimowe wieczory. Jednak nie dawał się pod makijaż (no chyba że po paru godzinach). Ten idealnie się wchłania, pozostawiając skórę oka bardzo zrelaksowaną. Okolice oka są bardzo narażone na odwodnienie, dlatego tak szybko powstają na niej zmarszczki. Dla mnie krem pod oczy jest bardzo ważnym elementem codziennej pielęgnacji.
Cena: 97zł (bardzo wydajny)
MASECZKA
Kolejnym produktem z firmy dr.Hauschka jest maseczka łagodząca. Jest to pierwszy produkt, który nie zrobił na mnie dużego wrażenia. Ciężko się rozprowadza, ma bardzo ziołowy zapach i szybko się wchłania (mam wtedy wrażenie, że nałożyłam po prostu krem a nie maseczkę). Nie zaobserwowałam dużego nawilżenia a moja twarz pod maseczką łagodzącą się dusi. Produkt nie przypadł mi go gustu. Ale to wyjątek potwierdzający regułę, bo dwie inne maseczki tej firmy (o których pisałam tu) są rewelacyjne! W 100% mogę polecić maseczki oczyszczającą i rewitalizującą, a łagodząca być może nie pasuje do mojego rodzaju cery.
Cena: 103zł (mini 20zł)
KOREKTOR W SZTYFCIE
Korektor dr.Hauschka maskuje i leczy. Kosmetyki naturalne dają nam w tym zakresie poczucie bezpieczeństwa. Wiem, że skład dobrany jest tak, by działać na dwóch płaszczyznach. Z jednej strony ma nasze niedoskonałości zasłonić, ale również przyspieszyć gojenie. Korektor idealnie się w tym sprawdza. Ma gęsta konsystencję, która jest bardzo kryjąca, lekko wysusza niedoskonałości, ale nie tworzy wokół suchych skórek. Dostępne są trzy odcienie. (Ku mojemu zdziwieniu mam najciemniejszy odcień i na lekko muśniętą skórę jest idealny, na jesień czy zimę musiałabym mieć znacznie jaśniejszy)
Cena: 46zł
SZMINKA
Szminka dr.hauschka z limitowanej edycji Inner Glow. Przepiękne, eleganckie, proste opakowanie. Szminka bardzo ładnie pachnie, jest w pełni naturalna. Niestety, trochę nie trafiłam z kolorem (wybrałam kryształowy róż) i jest dla mnie za delikatny. Tak już mam, że dobrze jest mi w kolorach przypominających mój naturalny, lub o kilka tonów ciemniejszych. Wszelkie jaśniejsze odcienie od koloru moich ust powodują, że wyglądam na zmęczoną i bladą. Nie przeżyłabym jednak jakby szminka miała się zmarnować, dlatego dałam ją na przetestowanie mojej Mamie, która akurat właśnie takie kolory lubi najbardziej.
Cena: 63zł
PODSUMOWANIE
W chwili obecnej staram się wybierać pośród kosmetyków naturalnych same perełki, by stworzyć swój stały zestaw do pielęgnacji. Dużo z nich pochodzi z firmy dr.Hauschka, dlatego mam do tej firmy pełne zaufanie i z przyjemnością sięgam po nowe produkty. Jeśli miałabym wybierać ulubieńców z ostatnio testowanych, to z pewnością powrócę do: płukanki do włosów, fluidu tonującego i kremu pod oczy oraz z zaopatrzę się w pełnowymiarowe opakowania zestawu oczyszczającego, o którym pisałam tu. Polecam!
Pozdrawiam mocno drogich czytelników!
Jakie plany na weekend?
U mnie bardzo zapowiada się przyjemnie. Już niebawem relacja. Trzymajcie się ciepło!