Od dzieciństwa lubiłam bezpieczny, ciepły półmrok panujący w cichym domu. Nie lubię górnego światła. To dlatego w salonie są niskie, ratanowe lampy.
Gdy czasami potrzebuje totalnej ciszy i redukcji kolorów wokół mnie, zapalam w kątach Magicznego Domku maleńkie lampki, zapalam świeczki i rozkoszuje się w aksamitnym półmroku. Lubię wieczór i spoglądać z okna na oświetlone moje miasto nocą.
Chodzę po pokojach niczym kot i od razu w głowie nucę sobie idealnie pasującą klimatami płytkę Marii Peszek (posłuchaj - klik) Miasto Mania (i tu posłuchaj - klik).
Odpoczywam w półmroku. Jest tajemniczo, magicznie. Inny wymiar, inny świat - mój świat.
Prawie ciemno.
Prawie noc.
...
Lampki, lampeczki, światełka...
OdpowiedzUsuńwszędzie stworzyłaś magiczny nastrój i nie dziwie się, że lubisz spędzać tam czas.
Piękna atmosfera. Gratuluję :-)
O tak, uwielbiam taki półmrok. Może nie aż taki, ale u mnie w rodzinnym domu górne światło zapalane jest tylko, jeśli potrzeba coś wyciągnąć z szafek. Poza tym mamy mnóstwo punktowych lamp i lampek i wiem, że w moim własnym mieszkaniu będzie tak samo :) Nic nie sprawia tak przytulnego wrażenia.
OdpowiedzUsuńU mnie rowniez gdy zapada zmrok wieczor zapalam moje lampki mamy dwa oswietlenia gorne,ale zapalamy je tylko jak czegos szukamy haha,uwielbiam boczne swiatla,lampki...:)przytulnie jest wtedy i cieplo tak,dobrze:)
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam taki nastrój :-)
OdpowiedzUsuńA ponizej mała niespodzianka ;-) zdjecie zainspirowane Twoim misz-maszem, a na nim coś, co powinnaś rozpoznać :-))))
http://to-co-mam.blogspot.com/2012/02/magia-drobiazgow.html
Pozdrowienia :-)
Super klimat... sama posiedziałabym w taki Magicznym Domu.
OdpowiedzUsuńTeż nie znoszę górnego oświetlenia... Najbardziej lubię światło świec, a zwłaszcza tych w latarenkach, lampionach. Okres zimowy jest fajny, bo można z tego korzystać do woli-ciągle ciemno ;))Ale okres letni też ma niewątpliwie wiele zalet...;))Więcej zalet-chciałam napisać... ;)))pozdr
OdpowiedzUsuńMnie taki półmrok kojarzy się z ciepłem rodzinnego domu, z bezpieczeństwem oraz z miejscem gdzie nikt z zewnątrz nie może zrobić mi "krzywdy"...
OdpowiedzUsuńsuper macie klimat w waszym domku.
OdpowiedzUsuńLubie czytać twoje notki są dla mnie inspiracją. Sama lubie też zapalać lampki i lampeczki:)
Uwielbiam nieprzewidywalne, punktowe światło. Ale najbardziej mnie zachwyca twój porządek.
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały nastrój;)
OdpowiedzUsuńChciałam zapytać, gdzie mogę kupić takie lampki jak masz zawieszone w oknie :-)
OdpowiedzUsuńMam identycznie tak samo jak Ty, tzn.ze potrzebuje tego lampowego-swieczkowego klimatu. Uwielbiam chwile w mieszkanku,kiedy wlasnie zachodzi slonce, jest taki polmrok...drobne swiatelka ocieplaja pomieszczenie; a ja czuje sie jak ryba w wodzie.
OdpowiedzUsuńA gorne swiatla- po co je ktos wymyslil? ;)
Witam,
OdpowiedzUsuńpozwoliłam sobie wyróżnić u siebie Twojego bloga i tym samym zaprosić do zabawy :) Link poniżej :)
http://swiat-oczami-kobiety.blogspot.com/2012/02/wyroznienie.html
Pozdrawiam
Taki półmrok kojarzy mi się ciepłem i domem rodzinnym, daje mi poczucie bezpieczeństwa. I u siebie w domu na bieżąco uzupełniam stany magazynowe podgrzewaczy i innych świec.
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńU nas również nie ma górnego światła.
Tylko lampki i świeczki rozświetlają nam mrok :)
Uwielbiam taki półmrok :)
OdpowiedzUsuńteż lubię takie klimaty, a do tego tykający, nakręcany zegar :)
OdpowiedzUsuńjak patrzę na te zdjęcia to czuje przypływ pozytywnej energii:) to naprawdę magiczny domek:)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam "robić klimat" punktowym oświetleniem. Dopiero odkryłam Twój blog, pewnie nie czytasz tego pierwszy raz, ale po prostu mnie zauroczył:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog, uwielbiam tu zaglądać i codziennie zaglądam i czekam na nowe posty :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście stworzona magiczna atmosfera z całą plejadą światła, światełek, blasku. Niepowtarzalny nastrój. Również gratuluję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
http://ekstrawagancka.blogspot.com/
Gusiu mam pytanie jak wyłączyłaś weryfikację na swoim blogu? ja tego zrobić nie mogę! ;[
OdpowiedzUsuńDlaczego tak rzadko piszesz na blogu? :(
OdpowiedzUsuńOj tak... bardzo lubię lampki i świece. Górne światło psuje ten magiczny nastój. Pięknie :)
OdpowiedzUsuńMogę zapytać jaki jest metraż Waszego mieszkania i ile macie pokoi?
OdpowiedzUsuńFajny blog, pokazujesz, że również kiedy nie ma się więcej pieniędzy można tanim nakładem urządzić mieszkanie i mimo mało atrakcyjnego widoku za oknem, stworzyć swój własny, odseparowany od blokowisk, świat.
I happen to
OdpowiedzUsuńbe writing to make you understand of the outstanding [url=http://www.oksunglassescheapest.com]oakley sunglasses cheap[/url] discovery my princess
had checking your
webblog. She
figured out so many details,[url=http://www.oksunglassescheapest.com]cheap oakley sunglasses sale[/url]
cheap oakley sunglasses sale ,not to mention what it's
like to have a marvelous helping style to have the mediocre
ones with ease know just exactly selected
tricky things. You really exceeded her desires. Thanks for churning out these
warm and helpful, healthy, revealing and as well as [url=http://www.oksunglassescheapest.com]cheap oakley sunglasses[/url]
cheap oakley sunglasses for men cool oakley sunglasses cheap tips about this topic to Sandra.
tramadol cheap tramadol dosage for dogs - buy tramadol online pharmacy
OdpowiedzUsuń