Zbliża się pierwsza rocznica od kiedy umieszczam posty o Magicznym Domku. Z tej okazji za parę dni, pod koniec miesiąca przygotuję Wam małą niespodziankę.
W pierwszym poście na naszym blogu, pojawił się zarys historii Magicznego Domku. Już w nim możecie się dowiedzieć jak ważne miejsce w moim życiu zajmuje moja Babcia - czyli Babi.*
* u nas w rodzinie nigdy nie zwracamy się do Babci - 'Babciu'. Mówimy: "Babi, chodźmy na spacer" lub o niej: "Babi zrobiła ciasto" - mówimy tak z moim bratem oraz mówią tak nasi rodzice, a nawet moi znajomi, gdyż znaczna większość zna moją Babcię osobiście :)
Moja Babcia jest osobą niezwykle suwerenną, posiada własne zdanie i jak nikt zna się na polityce. Pomimo, że urodziła się w latach dwudziestych, jest niezwykle sprawna fizycznie i psychicznie. Jest otwarta na wszelakie nowinki techniczne - wysyłanie SMSów, obsługę komputera czy użycie zmodernizowanych przyrządów kuchennych. Nie boi się próbować i uczyć się nowych rzeczy.
Przy tym jest niezwykle ciepłą osobą i doskonałą gospodynią. Wiele rzeczy się od niej uczę. Strasznie się cieszę, że to ona jest moją sąsiadką. (mieszka tuż pod nami)
Oczywiście jak to bywa przy bliskich relacjach, miałyśmy okresy gdzie strasznie się kłóciłyśmy. Babi ma silny charakter a ja lubię postawić na swoim. Nie wyobrażam sobie jednak byśmy miały się gniewać dłużej.
Często się odwiedzamy i pomagamy nawzajem. A nawet jeśli, czasami z braku czasu nie widzimy się tydzień, to sama świadomość, że jesteśmy blisko daje mam obu poczucie bezpieczeństwa.
Uwielbiam przeglądać jej stare albumy ze zdjęciami. W miniony weekend podczas rodzinnego obiadu ponownie wpadły w moje ręce. Stare zdjęcia mają w sobie coś niezwykłego. Przyglądam się panującej wtedy modzie, wnętrzom domów oraz tym jak znane mi osoby zmieniały się przez lata.
Ten jeden moment i tamta chwila, zaklęte w czarno-białej fotografii.
Sama magia.
Poniżej mała Babi ze swoją Mamą i ciocią*
* czy Wy też patrząc na to zdjęcie słyszycie muzykę?
Kiedyś chodziło się do najlepszych zakładów fotograficznych w mieście. Zdjęcia te były naprawdę dobre. Prosta lecz dopasowana scenografia, dobrane oświetlenie. Osobiście nie posiadam żadnego tak pięknie i profesjonalnie wykonanego zdjęcia jak moja 6-letnia Babcia na zdjęciach poniżej:
A poniżej nastoletnia Babi ze swoim młodszym bratem. Lubię te zdjęcia i z przyjemnością patrzę na modę z tamtych lat.
Żałuję, że nie poznałam mojej Babci jak była młodą kobietą. Strasznie mnie intryguje np. to jaki miała wtedy głos. :)
Zdjęcie poniżej - wg mnie przepięknie urządzona sala biologiczna.*
* oglądaliście "O północy w Paryżu" Woody Allena? Jakże trafny jest wątek o 'Belle Époque' każdego z nas. Czy Wam też się wydaje, że kiedyś (i tu każdy ma inne to 'kiedyś') wszystko było takie gustowne i wyjątkowe? :)
Zdjęcie poniżej zwróciło moją uwagę. Jakoś nie widziałam go nigdy wcześniej. Przedstawia moją Babcię na wycieczce w górach.
Na co wtedy spoglądała i o czym wtedy myślała? Jestem pewna, że była wtedy zakochana - widać po oczach!
To zdjęcie zawiśnie gdzieś w Magicznym Domku. :)
Mam wrażenie ze pomimo, że od zdjęcia poniżej minęło 25 lat, nic się nie zmieniła. :) Taką Babi pamiętam od dzieciństwa.
Tu (klik) Babi jeszcze w Magicznym Domku. :) A w niedalekiej przyszłości pokaże Wam jak urządziła swoje kąty piętro niżej.
Do następnego kochani!
P.S A w Magicznym Domku trwają przygotowania na przybycie Pana Poślubionego. Wychodzi ze szpitala już w poniedziałek! :)
Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie było przenieść się na chwilę do innej - dla mnie już - epoki :)
jesteś bardzo podobna do Babci :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, zabrałaś nas na wycieczkę historyczną:) Nowoczesna babcia- to tak jak moja:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwój blog jest tak samo magiczny, jak wasz Magiczny Domek.
OdpowiedzUsuńwow, niewiele ludzi ma takie relacje z babcią, podziwiam cię :)
OdpowiedzUsuńCudowny post!
OdpowiedzUsuńAż nie wiem jak opisać to jakie pozytywne emocje we mnie wzbudził :)
Twoja babcia ma piękny kształt ust.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńuwielbiam stare fotografie a te przedstawione przez Ciebie są fantastyczne - da się poczuć atmosferę tamtych lat... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne fotografie.. Aż się wzruszyłam :)
OdpowiedzUsuńTwoja Babi jest przepiekna kobieta, widac ze uroda jest w waszej rodzinie dziedziczna. Nie potrafie oprzec sie wrazeniu, ze na zdjęciu Babi z jej mama i ciocia, widze jak bardzo jestes podobna do tej pani (nie wiem czy to mama czy ciocia), która stoi za nią. Magiczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńStare zdjęcia mają swój urok!
OdpowiedzUsuńTeż takie posiadamy w naszym Domku.
Twoja babcia i Ty Gusiu jesteście do siebie podobne- macie podobne oczy, a jako mała dziewczynka byłaś fajnym słodziakiem:)
pozdrawiam!
Przyjemnie czyta się takiego posta, bo sama mam dobre relacje z babcią (właściwie z dwoma) :) Zdjęcia są piękne.
OdpowiedzUsuńPoza tym dobrze słyszeć, że już w poniedziałek wraca Pan Poślubiony ;)
Piękne zdjęcia. I całe szczęście przetrwały tyle lat i my - czytacze bloga (i oglądacze) mamy szansę je podziwiać.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to robisz ale zawsze jak czytam Twoje posty doskonale czuję ich klimat, mam wrażenie że jestem tam gdzie Ty a przypadku tego postu czyłam wspaniałą podróż w czasie. Stare zdjecia maja ogromny czar, uwielbiam przegladac stare albumy rodzinne.
OdpowiedzUsuńMają klimat te zdjęcia, to fakt :) No i trochę zazdroszczę takiej fajnej babci ;)
OdpowiedzUsuńGusiaczku, cudowny, ciepły post. Zazdroszczę Ci zarówno samej babci jak i relacji z nią. I osobiście potwierdzam, że niejedna nastolatka nie ma tyle energii co Babi! Pozdrów ją ode mnie serdecznie :*
OdpowiedzUsuńmagicznie! !!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i piękna kobieta z Twojej Babi :) A mi wydaje się ze masz oczy po Babci :) Piękne duże mądre oczy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwzruszająca, zdjęcia piękne z duszą, wtedy nie potrzeba było 1000 pstryknięć bez sensu a jedno konkretne zatrzymujące daną chwilę niezapomnianą :) moje babcie niestety już patrzą na mnie z góry, ale zawsze je ciepło wspominam, bo kto jak nie babcia :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. A to pierwsze - wprost magiczne! Kiedyś naprawdę wszystko było gustowne i wyjątkowe... (najbardziej podoba mi się okres międzywojnia!) Dziś zalewa nas niewyobrażalna ilość kiczu - mało przyjemna dla oka. Gdy przeglądam książki ze starymi fotografiami,mam wrażenie, że wtedy nawet domy biedaków (jakkolwiek to zabrzmi) miały w sobie coś gustownego, estetycznie nie raziły.
OdpowiedzUsuńMoje rodzinne zdjęcia z tamtych czasów w większości przepadły w czasie wojny kiedy niemcy przymusowo wysiedlali mieszkańcow po upadku powstania warszawskiego :(
Ty po 25 latach zdecydowanie niewiele się zmieniłaś! Odrazu widać, że to Ty!
Masz włoskie korzenie? Twoja babcia wygląda jak Włoszka :)
pozdrawiam
Chłonęłam każdy wpis linijka po linijce..I wciąż mi mało..
OdpowiedzUsuńJeszcze tu wrócę .. :)
Ściskam..
L .
Mogłabym o mojej babci zrobić podobny wpis gdyby jeszcze żyła. Też była dla mnie wyjątkową osobą, zawsze ciepłą, elegancką i pachnącą perfumami Miraculum. :-) Żałuję, że nie odziedziczyłam po Niej licznych talentów i urody. Pollyanna
OdpowiedzUsuńczesc gusia, piekne zdjecia, pierwsza fotografia jest wyjatkowa, uwielbiam stare rodzinne albumy i zdjecia,rowniez uwazam ze tamte czasy byly o wiele piekniejsze niz te....dzis mamy niby wszystko , ale tak naprawde gubimy proste rzeczy, piekne...bardzo lubie ogladac stare filmy oraz kobiety w jaki sposob byly ubrane, tak kobieco,z klasa ... lubie uciekac do starych filmow, fotografii,historii, artykulow...cudowny post pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńfotografie z ogromna magia. !
OdpowiedzUsuńTwoja babcia była przepikna kobieta :)
Tez mam ogromny sentyment do mojej babci oraz dziadka, oprawiam w ramki ich zdj z mlodosci, sa fanatystyczne , nie dzisjesze.
Oddaja klimat tego co było.
Zawsze mam to nieodzowne wrazenie, ze kiedys ludzie byli zupelnie inni.
piekna jest magia starych zdjec:)
OdpowiedzUsuńJa na swoja Babcie mowie Babik:) i tak juz jest od lat:)
pozdrawiam
Dlaczego nazywasz Twoja babcie "babi"? Czy jest jakis konkretny powod na to?
OdpowiedzUsuńAleż klimatyczne zdjęcia. Z duszą....
OdpowiedzUsuń