03 października 2012

Remont!

Kochani!
Z całego serca dziękuję Wam za tyle pozytywnych komentarzy pod ostatnim postem! Cieszę się, że mogę się z wami podzielić czymś co jest teraz dla mnie bardzo ważne - remontem naszego nowego domku.
A remont trwa na całego! Jeśli tak dalej pójdzie, plan wprowadzenia się w grudniu jest bardzo realny! Już się nie mogę doczekać urządzania!
Jak na razie trwają prace destrukcyjne. Wyburzanie ścianek, zdejmowanie wszelkich płytek i glazury oraz czyszczenie ścian. Wygląda to przerażająco! Ale tak musi być. Ten etap jest najbardziej drastyczny! Dom już jest podzielony na dwie odrębne części. U rodziców spokój i porządek. Po naszej stronie widok jak po wybuchu bomby! :)

Poniżej nasz przyszły salon. Wcześniej był tu garaż. Jeszcze czekamy na dwa mniejsze okna i duże drzwi tarasowe. Otwór już powstaje.



















Widok na salon z przyszłej kuchni i holu.





















Tu na wprost holu (zdj. po prawej) będą drzwi wejściowe.





















W tym pomieszczeniu będzie łazienka (a raczej wymarzony pokój kąpielowy z wanną) na parterze.



















Na piętrze będzie mały salonik.




































Oraz sypialnia, pokoik, łazienka, półpięterko (z którego mam zamiar zrobić kącik do czytania) i stryszek.

Sypialnia.
















II pokój. (który jak mieszkałam z rodzicami należał do mnie i wyglądał tak (klik), a po moim wyprowadzeniu się, do mojej Mamy i wyglądał tak (klik) )



















Łazienka na górze.



















Jak widzicie, wygląda to trochę przerażająco, ale tak na prawdę najwięcej zmian wymaga parter. Wyzwaniem jest zmiana garażu na pokój użytkowy, przeorganizowanie holu oraz zmiana jednego pokoju na kuchnię. 
Na piętrze zmieniona będzie łazienka, a reszta to 'kosmetyczne' poprawki. W całym domu zostawiamy drewniane drzwi, okna oraz parkiet, który wymaga cyklinowania. 

Na szczęście na zewnątrz już dom wygląda całkiem przyzwoicie. Większość domu została już ocieplona.




































Dzięki ociepleniu, parapety są znacznie szersze! Już sobie wyobrażam skrzynki z kwiatami na przyszłą wiosnę. Elewacja jest w kolorze kremowym. A na dole pasek, melanż szaro-brązowy.

Wcześniej dom był ciemniejszy (beżowo-żółty) z brązowym paskiem z płytek. (zdjęcie poniżej).














Widok z okna na piętrze. Bezcenny!















Już niebawem kolejne zdjęcia z postępów prac remontowych. Aż nie nadążam z robieniem zdjęć, tak szybko się wszystko zmienia.
Śpijcie dobrze! Dobranoc.

Magiczny Domek.
SHARE:

29 komentarzy

  1. Dałabyś radę umiescić zdjęcie planów domu? Cięzko mi sobie wyobrazić zę dom został podzielony na dwa mieszkania a jednoczesnie masz dostep do stryszku... Myslałam ze ty dostaniesz parter, a rodzice piętro...

    OdpowiedzUsuń
  2. anonimie dom najwyrazniej zostaly przedzielony na pol w pionie a nie w poziomie jak myslalas ty. czesc domu trafila do jednej rodziny a czesc do drugiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że plan niesamowicie przemyślany. Nie mogę doczekać się efektu końcowego, na pewno wyjdzie bardzo ciepłe i przyjazne wnętrze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia !!!Widok z okna na pietrze-marzenie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gusiu - już teraz powoli czuć magię. Już powoli widzę, że tęsknota za Waszym mieszkaniem w kamienicy przerodzi się w wielką sympatię do nowego domku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia i rzetelnych fachowców:) Oczywiście czekam na dalsze relacje:)

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie duże przestrzenie! będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, ale się dzieje! Ja też bym chętnie zobaczyła naszkicowany rzut z góry na wasz parter i piętro i ogólny rozkład pomieszczeń. Zazdroszczę Ci dużej łazienki i ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda niesamowicie już teraz, a co będzie jak się remont skończy.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Postaram się umieścić skany rzutów, ale obawiam się, że w takiej 'blogowej' rozdzielczości mogą być nieczytelne. Ale zobaczymy co się da zrobić.
    Dom, jak większość z Was się domyśla, podzielony jest na dwie części, gdzie po jednej i drugiej stronie jest parter i piętro. Będą osobne wejścia, a z domu zrobiony jest bliźniak o zbliżonej powierzchni. Tak naprawdę nasza cześć będzie trochę większa od mieszkania w kamienicy, w którym mieszkamy. Metraż zwiększy się o powierzchnię holu i dodatkowej łazienki. W nowym domku będzie więcej pokoi ale są mniejsze niż te ogromne, wysokie pokoje w kamienicach.
    Może uda mi się w weekend zrobić zdjęcia z części rodziców. Jest tam bardzo klimatycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zamieszenie wielkie ale warto :)
    a złotno to fajne miejsce ale jak wszystko ma swoje plusy i minusy :)
    Raz już zadawałam to pytanie gdzie dostanę podkład lavery w łodzi? czy jakaś apteka ma próbki ? nie chciałabym kupować w ciemno nie znając kolorów ani konsytencji.
    Bedę wdzięczna za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
  12. Plan konkretny bez dwóch zdań, ale widzę, że masz też w czym się bawić, ja niestety nie mam dużego domu, także pole do manewru nie jest zbyt wielkie, no ale co poradzić, trzeb umiejętnie wykorzystać to co się ma

    OdpowiedzUsuń
  13. ale przestrzeń do pozazdroszczenia, rodzice na pewno się cieszą, że będą bliżej Was, a wy będziecie mieć swój wymarzony domek:)

    OdpowiedzUsuń
  14. będę tęsknić za starym magicznym domkiem :) ale i jednocześnie jestem bardzo ciekawa aranżacji w nowym miejscu :) buziaki :* wiewiórka

    OdpowiedzUsuń
  15. Nawet przez monitor czuję bijącą od Ciebie radość i z całego serca ją podzielam! :)
    Powodzenia! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja już tęsknię za Magicznym Domkiem w Waszej kamienicy, ale jednocześnie nie mogę się doczekać, jak będziesz urządzała nowe lokum. Z ogromną przyjemnością czytałam posty z urządzania i zmian w Waszym starym mieszkanku. :) Trzymam mocno kciuki! Wszystko pójdzie po Waszej myśli!
    Pozdrowienia dla całej Załogi
    Mała Gosia z http://kropelkazmojegozycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. jak się ma kase od rodziców za darmo,to łatwo zrobić remont,jak byś wzięła kredyt,pracowałam na normalnym etacie,miała dzieci na wychowaniu,to...nie byłoby tak kolorowo,pzd

    OdpowiedzUsuń
  18. Trzymam kciuki za remont, bo wiem ile to czasu, pieniędzy i syfu :)) Czekam na dalszą relację!Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. o kurcze, niezle. I piękne gruzowisko.Uwielbiam remonty.Dla nie są synonimem nowego początku.Powodzenia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo dużo jeszcze pracy przed Wami, ale z doświadczenia wiem, że ten typ pracy jest jednym z przyjemniejszych!!! Powodzenia w tworzeniu nowego, jeszcze wspanialszego Magicznego Domku!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Dobra robota a z tych ostatnich postów bije od Ciebie taki optymizm oby tak dalej czekam cierpliwie na ten Magiczny Domek nr2

    OdpowiedzUsuń
  22. Widać, praca wre! Super. A co z babcią?

    OdpowiedzUsuń
  23. to będzie nowy magiczny domek pod innym adresem z tą samą magią ! kibcuje Wam zawzięcie :) będzie pieknie,z gustem i przytulnie :) nie mogę sie doczekać aby oglądac relcje z poszczegolnych etapow :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Aż mnie w nosie świerzbi na widok tego kurzu :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Ależ pięknie tam macie. Zazdroszczę:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej, jestem zachwycona Twoim domem naprawdę jest niesamowity! Zazdroszczę w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
    Chciałbym zwrócić się do Ciebie z pytaniem. Również jestem w trakcie budowy domku z mężem, niestety ta praca idzie bardzo powoli ciągnie się już długi czas jednakże liczę, że za jakiś czas będzie już po wszystkim :)
    Teraz zastanawiamy się na jaką izolację termiczną się zdecydować aby była pewna i na co trzeba zwracać uwagę przy jej wyborze, wyguglowałam wczoraj min. https://www.leroymerlin.pl/budowa/dobra-izolacja-termiczna,e4151,l2715.html i przeczytałam kilka info. Ale wołałabym bardziej w praktyce pozyskać jakieś rady. Liczę na Twoją pomoc , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wyszło Wam naprawdę świetnie! Gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo konkretnie napisane. Super artykuł.

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig