Zazwyczaj, gdy prezentuje się wnętrza na blogach czy w pismach często omija się pomieszczenia łączące. Przedpokoje, hole o ile nie są majestatyczne za sprawą np. rzucających się od progu ogromnych schodów, są gdzieś pomijane. A ja lubię nasz przedpokój, bo pomimo, iż jest wąski, bo jest składową dawnych pomieszczeń gospodarczych i praktycznie niewiele się w nim się mieści (na szczęście mamy obok maleńką garderobę na buty i okrycia wierzchnie - klik), to wykorzystałam jego długą ścianę na galerię zdjęć naszej rodziny. Nie przepadam za zdjęciami w ramkach poustawianych w różnych częściach domu, to dodatkowe elementy do odkurzania, a poza tym nie byłabym wstanie zdecydować się tylko na parę zdjęć! Dlatego prawie 300(!) zdjęć skomasowałam w jednym miejscu. ;) Ściana pełna zdjęć naszej codzienności.
Zdjęcia pochodzą z naszego profilu na Instagramie (klik) , gdzie uchwycam nasze migawki każdego dnia. To mój fotopamiętnik. Ostatnio musiałam dodrukować masę zdjęć, bo przecież niecały rok temu pojawiła się nasza Gabrysia! :) Szczerze mówiąc jak patrzę na zdjęcia, gdy była tylko Marysia, to nie mogę w to uwierzyć, że była kiedyś sama.
Swoją drogą marzę już o tym, by nie musieć chować kurtek do garderoby i dbać ciągle o porządek. Wiosną i latem jakoś to wszystko jest łatwiejsze, wchodzisz i już! ;)
A dla wszystkich kochanych pytających o Gapcię - czuje się świetnie i jest już w pełni zdrowa!
Stare lustro, który Pan Poślubiony dostał na nowe mieszkanie od swoich rodziców, jeszcze a czasów jak mieszkaliśmy w kamienicy. Mamy naprawdę wiele sentymentalnych przedmiotów, które z łatwością mieszamy z tymi nowoczesnymi.
Schody na piętro.
I tu również galeryjka.
I tak małymi kroczkami, sprzątam domek na nadchodzące święta. Oj będzie się działo, bo jednocześnie u nas chrzciny Gabrysi. :)
Miłego weekendu Wam życzę i do napisania niebawem!
❤❤❤
OdpowiedzUsuńCudownie! Uwiebiam klimat, który tworzysz :)
OdpowiedzUsuńHej.
OdpowiedzUsuńCo to za format zdjec? Taki kwadratowy? Ile to na ile?
To macie album na scianie ;)
A my w te swieta mamy pierwsza rocznice chrztu :)
Pozdrawiam :)
Asia
jak Ty to robisz że masz taki porządek??? Przy 2ce dzieci i zwierzakach??? Może wpis na ten temat? Jak rozkładasz sobie harmonogram sprzątania? Podziwiam, Mama jednego 3latka i Kota.
OdpowiedzUsuńJak ktoś lubi porządek to co ma. Jak u mnie pojawiła się córka martwilam sie ze zawladnie całym domem. Patrząc po rodzinie gdzie już od progu rowerki buciki chodaki miśki itp. Ale ja postawiłam na minimalizm w zabawkach i każda nawet najmniejsza rzecz od butelki po szampon czy kaczuszke ma swoje ustalone miejsce i wszyscy wszystko odkładają na miejsce. I nawet 3latek sprawnie po sobie segreguje. Ja myślę ze konsekwencja w odkladaniu i sprzątanie wszystkich po sobie to klucz do sukcesu. A nie ze żona posprzata bo to do niej należy. To nie średniowiecze i mnie maz gotuje sprząta itp tak jak ja i nie ma ze on nie chce nie umie i nie jest to kwestia jego dobroci. Tylko wypracowania reguł z którymi nam dobrze. A osoby które mnie znają do tej pory nie wierza w porządek u mnie a mówili ze po dziecku to już nie będzie tak ładnie. Ale ja jestem pedantką i w bałaganie nie odpocznę. A propo męża to wiele kobiet z mojego otocZenia tego nie rozumie ze on gotuję bo to nalezy do kobiet itp a z drugiej strony zazdroszczą i zloszcza się ze tak nie mają. Mamy tyle ile chcemy mieć. Pozdrawiam. Uwielbiam zdjęcia na ścianach bo pokazują życie domowników.
UsuńHej :) Gusia juz nie raz odpowiadala na to pytanie w komentarzach :) Kluczem do sukcesu jest systematyczność, takie male kroczki każdego dnia. Zascielenie łóżka, pozmywanie naczyń, schowanie bibelotow na swoje miejsce i przede wszystkim... nie szukanie wymowek ;) Pozdrawiam, M.
UsuńWitajcie. A co to w sumie za filozofia posprzatac przed zdjeciami ktore maja sie pokazac na blogu. Chyba to normalne ze kazdy by posprzatal gdyby mial zamiescic zdjecia. A wy sie zachowujecie jak byscie z ksiezyca sie urwali i ameryke odkryli ze ktos na blogu nie bedzie zamieszczal bajzlu. Gusia ma ladnie posprzatane ladny dom ale to chyba nic nadzwyczajnego?;)
UsuńPozdrawiam pogodnych swiat
Sentymentalnie :)
OdpowiedzUsuńhej :) bardzo mi się podoba Wasz magiczny domek, czy jest szansa, żebyś wrzuciła taki zrzut, jaki macie układ na górze i na dole? jestem w trakcie planowania i zastanawia mnie, jak macie rozwiązane u siebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudownie !!!! Czekamy na swieta !!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie skąd pochodzą drewniane domki na małej białej komodzie, bo szukam takich od dawna i nigdzie nie mogę znaleźć
OdpowiedzUsuńAsik zobacz na stronie mebli vox. Zakładka Art.dekoracyjne - figurki. To albo te same albo bardzo podobne.
UsuńPomysł ze zdjęciami ciekawy i oryginalny. Ja też Gusiu podziwiam Cię za organizację przy dwójce dzieci i zwierzakach - zawsze taki idealny porządek i przytulny klimat :)
Można ściągnąć appke print studio i tam mogą druknac taki format, świetna sprawa :) też za galeria stojących w każdym kącie ramek nie jestem, wiszące ulubione w holu czy wzdłuż schodów super pomysł
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł i jak czyściutko, aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cześć, gdzie można kupić takie ramki? :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam na twój blog szukając inspiracji na dekoracje wielkanocne. Teraz wiem, że zostanę na dłużej! Piękny dom! Czekam na tegoroczne dekoracje świąteczne. B.
OdpowiedzUsuńCudowne jest to stare lustro! Przepiękne!
OdpowiedzUsuńTak bardzo się cieszę, że Gapulek już jest zdrowa.
Fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten pomysł :) Za jakiś czas można odświeżyć galerię o bardziej aktualne zdjęcia i zawsze będzie się z chęcią patrzyło na te miniaturki i wracało myślami do miłych chwil :)
OdpowiedzUsuńKurczę nie zawsze podobają mi się zdjęcia rodzinne na ścianach, ale u Ciebie to wszystko tak jakoś fajnie się współgra, taki klimat tworzy... Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc — trafiłam tutaj przypadkiem, ale stół wielkanocny mnie bardzo zauroczył. Domek urządzony z sercem i pomysłem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł! jak uzyskać takie kwadratowe zdjęcia?mam ramke na właśnie takie zdjęcia ale nie wiem jak to zrobić?
OdpowiedzUsuńA myślałam, że moja mozaika z 24 zdjęć to sporo ;) Świetnie się to prezentuje i nadaje domowi duszy!
OdpowiedzUsuń