Jak co roku, już na początku grudnia poczułam magię świąt. Ubraliśmy choinkę i bezkarnie od tej pory mogliśmy słuchać świątecznych piosenek lecących z naszego głośnika niemalże przez cały dzień. A potem coś zamarło, przygniotła nas gonitwa (niestety nie świąteczna) i nadmiar pracy. Dni minęły nam strasznie szybko w ten ostatni miesiąc roku i tylko kalendarz adwentowy dziewczyn przypominał nam o odliczaniu do świąt. A przecież na tę magię świąt czekaliśmy cały rok! Jak dobrze, że tegoroczne święta poprzedza weekend, bo właśnie w tym czasie postanowiłam wyczarować świąteczną atmosferę, której o mały włos by nam zabrakło. Dziś, w dzień Wigilii mogę Wam z czystym sumieniem powiedzieć, że pewne rzeczy po prostu trzeba zrobić, bo bez nich święta nigdy nie będą takie ciepłe i..normalne! Bo normalny jest ten przedświąteczny popłoch, to, że (mieszkając tuż obok) dzwonimy z Mamą do siebie z 2 różnych kuchni i przerażone dopytujemy się nawzajem czy ze wszystkim zdążymy. ;) To normalne, że losy tego porządku, który wyczarowałam w zeszłym tygodniu waha się do ostatniej chwili, za sprawą szalejących miedzy tymi przygotowaniami dzieci. Wielka niewiadoma czy ryba w galarecie się zsiądzie, czy Gapcia nie zje dekoracji ze stołu i czy znów będą zielone święta?
Ale czym byłyby święta bez tych rodzinnych dywagacji oraz całego zamieszania? Magia świąt wróciła! :)
Lecimy więc do dalszych przygotowań, a Wam życzę wspaniałego czasu w gronie rodziny i najbliższych przyjaciół. Ciepła, magii, radości, jak i zadumy. Przepysznej Wigilijnej kolacji i radosnego śpiewu kolęd.
Samych wspaniałości od całej załogi Magicznego Domku!
Do jutra! :*
Wszystkiego dobrego Gusiu! Ewelina
OdpowiedzUsuńWspaniałych Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich Mieszkańców Magicznego Domku. Basia
OdpowiedzUsuńWam rowniez zycze magicznych Swiat. Cudowny blog, moje miejsce w sieci od wielu lat.
OdpowiedzUsuńGusiu, jakim sposobem przymocowaliście tę piękną wiewiórkę do słupka? Myśmy próbowały na klej, ale jedna uciekła a druga spadła. Tatuś mówi że najlepiej by było przyspawać, ale nie umiemy! Pomocy! Już tylko tej wiewiórki nam brakuje do kompletu świątecznych dekoracji!
OdpowiedzUsuń