30 lipca 2015

Lipcowy Tydzień z G. dzień 9

Środa

Witaminy na śniadanie - banan, jabłko i ananas. :)


Ratanowe fotele w kuchni umarły śmiercią naturalną i trzeba było zamówić nowe. Dziś przyszła paczka!


Gdy Marysia śpi, zajmuję się składaniem. :)


Marysia uwielbia cytrynę!


Ostatnie zdobycze (notes TKMaxx i ceramika z Biedronki). Drobnostki, które cieszą! :)


Dziś umówiłam się z Babi na robienie konfitur z wiśni. Ma mi przekazać jej tajemną recepturę. Przeznaczamy na to całe popołudnie!


Na początku drylujemy wiśnie na świeżym powietrzu. A potem działanie w kuchni.


I już pyszna zawartość w pięknych słoiczkach (Tchibo).


Obiad jadłyśmy dziś u mojej Mamy, ale później czas na wczesną kolację.


Naprawdę fajnie spędziłyśmy ten czas.
Następnie ubieram się w coś wygodnego i wybieramy się z Marysią do Tymka (siostrzeńca Pana Poślubionego).
Tymek ma już 9 dni!


Pan Poślubiony do nas dojeżdza i towarzyszymy Tymciowi przy kąpieli. Na miejscu cała rodzina, jest tłoczno ale i tak unosi się błogi spokój w całym domu. Te pierwsze chwile maleństwa są bezcenne.
Do domu wracamy późno. Marysią zasnęła w samochodzie. :)

Dobranoc...
SHARE:

15 komentarzy

  1. Marzą mi się takie krzesła... gdzie je kupiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tę serię postów! Krzesła piękne! Ale ceramika z Biedronki mnie pozytywnie zaskoczyła, jest naprawdę ładna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepisy od babci zawsze są najlepsze:) i zawsze mi wychodzą, a ta ceramika z Biedronki jest śliczna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Gusiu kiedy na ceramika była dostępna w biedronce?

    OdpowiedzUsuń
  5. Gusiu, uwielbiam twoją kuchnię :) ten widok za oknem, przestrzeń...marzenie

    OdpowiedzUsuń
  6. Owe krzesła widziałam w JYSKu i Praktikerze :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się :)
    www.worldwithcuriosity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja kuchnia przypomina mi kuchnie w moim rodzinnym domku na wsi.Uwielbiam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Te krzesła wyglądają pięknie, ale bardzo łatwo się rysują od nitów w spodniach, bądźcie ostrożni :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Super notes :) Czym drylujecie wiśnie (bo nie widzę drylownicy)? Jakiś tajemny sposób? :) Ja w tym roku przeżyłam swój debiut z przetworami - fantastyczna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Was podglądać, zagladam do Was regularnie. Z postu na post Marysia coraz to większa pannica. Dołączam sie do pytania o krzesełka skąd i ile kosztowaly? Buziaki dla Marysi😘

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig