25 września 2011

Jesienna Szafa

Niestety dopadło mnie przeziębienie. Od piątku leżę w łóżku i się kuruje. Do tego mam zapalenie ucha. Plusem tej sytuacji jest to, że od dawna nie miałam tak spokojnego weekendu w domu. 
Zawsze weekendy mamy bardzo aktywne, staramy się nadrobić to, na co nie było czasu wcześniej. Spotkania towarzyskie, czas dla rodziny, kino, wypady za miasto - to wszystko musi poczekać aż nabiorę sił. 
Fajnie tak sobie poleżeć w łóżku - gorzej, że wszystko mnie boli i drażni. No cóż, nie można mieć wszystkiego. Jestem typem leniuszka z wyrzutami sumienia. Rozkoszuje się nic nie robieniem ale potem muszę czym prędzej się czymś zająć.
Postanowiłam skorzystać z paru dni spędzonych w domu i wzięłam się za porządki w szafie. (najczęściej robię je własnie na jesień i wiosnę). Chowam letnie ubrania i odkrywam swoją garderobę na nowo.
Wszystkie czynności idą mi wyjątkowo trudno i powoli - taki jest niestety minus choroby, ale w końcu nigdzie mi się nie śpieszy. Przebieram w ubraniach, zmieniam kompozycje na półkach i kompletuje jesienne zestawy. Dla mnie moda na jesień jest fenomenalna. Uwielbiam sweterki, płaszczyki, kryjące rajstopy, pół-buty i kozaczki. Zanim świat przykryje biała pelerynka, ja będę bawić się swoim okryciem. Bardzo lubię ten okres.

























Panuje w Magicznym Domku chwilowy bałagan, mam jednak zajęcie przez kolejne dni mojej choroby. Z przyjemnością odkrywam czekające na jesienny sezon ubrania i robię miejsce na nowe zdobycze. Latem bowiem nie robię praktycznie żadnych zakupów ubraniowych - najwięcej inwestuję właśnie jesienią! :)

Oficjalnie - już jesiennie pozdrawiam czytelników! 
Apsik!
SHARE:

7 komentarzy

  1. Gusiu, życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Całuję jesienną porą! :***
    Pollyanna

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też miałam wielkie porządki w związku z przeprowadzką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracaj szybko do zdrowia!
    I ja zrobiłam porządki w szafie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. o, racja. przydałoby się zrobić porządek w szafie:)
    zdrówka:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też modowo jestem za jesienią i właśnie na tę porę roku mam najwięcej ubrań. Poza tym wewnętrznie czuję się "ciepłą, kolorową, jesienią" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To zazdroszczę entuzjazmu, bo tak jak ogólnie sprzątanie nie jest moją znienawidzoną czynnością, tak już samo układanie ubrań w szafie - niestety jest ;] Dlatego zazdroszczę (i to bardzo!) tego podejścia do tej czynności :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo zdrówka życzę :) Nie daj się :)

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig