24 lipca 2017

Wszystko Co Lubię cz. 7

Lato w pełni a ja mam parę swoich ulubieńców, których z przyjemnością używam! 
Zapraszam Was na przegląd rzeczy, które mnie cieszą i dzięki którym jeszcze lepiej celebruje każdy dzień. :)


Jednym z moich ulubionych rzeczy w ostatnim czasie są soki z nasionami Chia, które uwaga, są dostępne w Biedronce! Soki mają prosty, naturalny skład, bez żadnych konserwantów. A ja cieszę się, że coraz więcej takich zdrowych produktów jest dostępnych nie tylko w drogich sklepach z ekologiczna żywnością.


Czas wakacyjny trzeba dobrze zorganizować. Jestem jeszcze jedną nogą w zawodowym świecie i muszę nieźle się nagimnastykować, by wszystko ze sobą pogodzić. By znaleźć czas dla rodziny, na obowiązki, hobby i życie towarzyskie. Nasza codzienność to też wiele małych rzeczy, o których trzeba pamiętać. Przyznam, że bywam czasami przemęczona, zwłaszcza po ciężkiej nocy (ostatnio otwierając puszkę z jedzeniem dla kota, otworzyłam mleczko kokosowe ;) ) i czuje się obciążona nadmiarem małych spraw, które kołują mi się po głowie. Dlatego czym prędzej zapisuje je sobie w swoim plannerze (Nieladaco) i wtedy łatwiej jest mi zachować proporcje pomiędzy różnymi dziedzinami życia.



Każdy ma jakiegoś bzika, ja niestety mam kilka niewytłumaczalnych ciągot np. do nietuzinkowych kosmetyczek. Gdy zobaczyłam tą w urocze mopsy, przy okazji zakupów TKMaxx, nie mogłam się powtrzymać. Poza tym uwielbiam kosmetyczki z naturalnych materiałów.


Obecnie stosuję kilka podkładów, które używam w zależności od potrzeb. Każdy ma inne właściwości. Latem lubię stosować lżejsze kremy tonujące. Dobrze jeśli mają wysoki filtr przeciwsłoneczny. Taką nowością jest krem marki Bare Minerals, który pomimo, iż krycie ma bardzo delikatnie, sprawia, że cera wygląda bardzo świeżo i promiennie. Mam wrażenie, że im dłużej się go stosuje, tym cera wygląda jeszcze lepiej, bo w upalne dni ma szanse swobodnie oddychać. 


Krem do rąk marki L'Occitane, to moja zachcianka jeszcze z czasów ciąży. Umówmy się, że tyle krem do rąk kosztować nie powinien. ;) Jednak byłam zachwycona próbką z mojego kalendarza adwentowego od L'Occitane. Krem jest na bazie masła shea i doskonale pielęgnuje i nawilża dłonie.
Lubię go za to, że pachnie jak moja Mama gdy byłam mała (być może stosowała coś o podobnej kompozycji zapachowej). Cudowne uczucie. :)
Stosuje go tylko na noc i miło mi się kojarzy ten proces z zamknięciem aktywnego dnia i przejściem w stan totalnego relaksu i poczucia bezpieczeństwa.


Wiecie, że wole szminki bardziej niż błyszczyki? Jednak dla mnie doskonała szminka, to taka która jednocześnie jest bardzo nawilżająca. Przyznaję, że takie szminki są mniej trwałe, ale ja nie widzę problemu, by nałożyć ją kilka razy. To sama przyjemność i wręcz pielęgnacja. Jedną z ulubionych szminek tego typu jest Miss Pupa (marka Pupa). Uwielbiam konsystencje, niezwykle przyjemny zapach i przepiękny naturalny kolor (nr 202). Cudo.



Naturalne kosmetyki marki Lavera, to jedne z pierwszych, które testowałam. Bardzo je sobie cenie, dlatego jakże ucieszyłam się, gdy odnalazłam je w Rossmanie! Zdecydowałam się na 2 żele do mycia twarzy (jeden mam na dole przy wannie, drugi stosuje pod prysznicem na górze), bo to idealny sposób na szybkie zmycie makijażu. Oczywiście dobrze robić to wieloetapowo (płyn micelarny do oczu i twarzy, dopiero preparat do mycia a następnie tonik), niestety czasami bywa tak w życiu mamy, że nie ma na taką długą procedurę czasu. Żel jest o tyle fenomenalny, że naprawdę idealnie zmywa makijaż (nawet oka), a jest szalenie delikatny. Robiłam test wacikiem po jego zastosowaniu i naprawdę nic na nim nie pozostało. Gorąco polecam!


Jednym z moich cudownych prezentów urodzinowych są słuchawki Marshall'a. Do tej pory miałam słuchawki od telefonu, za którymi nie przepadałam, bo nie lubię wkładać czegoś sobie do uszu. Nowe słuchawki nie dość, że są piękne (fajny retro desing), to do tego wyciszają odgłosy zewnątrz i mają świetną jakość dźwięku. Teraz słuchanie muzyki czy oglądanie filmu przy śpiących dzieciach, to żaden problem. ;)


Na koniec klapki, które nie zmieściły się na zdjęciu, ale są moim niepowtarzalnym ulubieńcem. Mają bombowy kolor, który ożywia cały strój. Idealnie wyglądają do lekko opalonej nogi, do jeansu i granatu. Wiem, że buty tego typu może nie należą do najbardziej zmysłowych, ale staram się zawsze, by stopa wyglądała w nich możliwie jak najbardziej kobieco za sprawą np. starannego pedicure. Są nieziemsko wygodne, a to dla mnie teraz jest na równi ważne z wyglądem buta. Mam też klapki Brikenstock, które również uwielbiam, ale Scholl'a są jeszcze lepiej wyprofilowane, a skórzana wkładka znacznie mniej się brudzi od chodzenia (nie widać tak na niej śladu stopy). 


Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam na kolejne posty, które pojawią się już niebawem. :*
SHARE:

9 komentarzy

  1. Po te napoje z chia muszę się przejść do biedronki, ciekawi mnie ich smak :) kompozycja składników wygląda na idealną na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faaajni ulubieńcy :) Najbardziej zazdroszczę słuchawek :) Taki bajer na pewno cieszy. A co do klapek - uwielbiam klapki z taką wkładką, ale wkurza mnie to, że jest za chwilę czarna ;) Masz na to jakiś sposób?

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy te klapki scholl/birkenstock da się czyścić jeśli wkładka się pobrudzi? Czy zostaje odbita stopa na zawsze? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio oglądałam te klapki w Porcie i miałam na nie chrapkę, ale póki co mam podobny model z Venezii :) Swoją drogą... masz już dłuższą chwilę Birkenstocki z tego co kojarzę i napisz proszę czy podeszwa ściera się od chodzenia? Bo moje klapki z Venezii mają podeszwę już nieźle zjechaną... I ciekawa jestem czy w przypadku Birkenów będzie to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja birkenstocki mam od początku wakacji 2016. Są tak wygodne, że prawie całkowicie porzuciłam sandały. Były też że mną na wakacjach w Chworwacji i tam przechodziłam w nich 90% czasu. W tym roku jeszcze ani razu nie miałam na nogach sandałów a podeszwa moich klapke ma może minimalne ślady zniszczenia.

      Usuń
  5. Fajne klapki, naprawdę szałowy kolor :) Nawet nie wiedziałam, że Lavera jest teraz w Rossmannie :) Muszę to sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Birkenstock sprzedaje zestsw do impregnacji i czyszczenia ,u mnie podzialalo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam!!! Krem do rak BEST SELLER i suchawki :) polecam !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gusiu pomyśl nad serią z książkami które czytasz i polecasz zawsze się Tobą inspiruję masz dobry gust :)

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig