Chociaż w tym roku czasu na przygotowania świątecznego stołu miałam naprawdę niewiele (zazwyczaj myślę o dekoracji stoły nawet parę tygodni wcześniej), to tym razem po prostu skorzystałam z prostych trików, których nauczyłam się przez lata szykowania różnych okolicznościowych imprez. Ta wiedza pozwala mi zaoszczędzić wiele czasu. Z każdym razem idzie mi to sprawniej, odczuwam mniej stresu i mogę cieszyć się spokojną przedświąteczną atmosferą.
Lubię, gdy wszystkie ważne wydarzenia celebrujemy własnie w Magicznym Domku, w gronie najbliższej rodziny. Mamy już sprawdzone ustawienie stołu, każdy ma swoje ulubione miejsce i wystarczy stworzyć świąteczny nastrój za pomocą białego, świeżo wyprasowanego obrusa, kwiatów w wazonie i finezyjnie ułożonych serwetek z materiału. Do tego blask świec i stonowana kolorystyka dodatków daje niesamowity efekt bez przesadnych przygotowań.
Zobaczcie, jak w tym roku udekorowałam stół na Święta Wielkanocne.
Święcone jajeczka włożyłam w zawinięte serwetki z materiału, które przypominają uszy zajączka. Takich rozwiązań na Instagramie było ostatnio bardzo wiele! Bardzo mi się to spodobało, ale fajne jest to, że u każdego może wyglądać to zupełnie inaczej.
Oczywiście krzesła dostawiamy na samym końcu i każde jest z innej parafii. ;)
Najważniejsze dodatki, które tworzą wiosenną atmosferę. Świeże kwiaty i wazony ze świecami, do których włożyłam mech z naszego ogródka.
Soczyste połączenie kolorów pomieszane ze stonowanymi pisankami w różnych odcieniach brudnego fioletu, które obwiązałam naturalnym sznurkiem.
Schludność i oszczędność w kolorach zawsze nadaje takiego szlachetnego wykończenia.
Zostało mi przygotowanie wiosennej sałatki i czekamy na gości! I chociaż u nas rodzina jest naprawdę liczna, staramy się nie przesadzać z ilością jedzenia. Umiar jest zawsze dobrym rozwiązaniem.
Korzystając z okazji pragnę Wam życzyć spokojnych świąt Wielkiej Nocy w gronie najbliższej rodziny. Pamiętajcie o odpoczynku, chwili wytchnienia, bez nerwów i pośpiechu. I przede wszystkim zdrowia, dbajcie o nie i cieszcie się, gdy jest, bo to wielki dar, którego często nie doceniamy.
Ogromne uściski od załogi Magicznego Domku!
Jestem mistrzem:) ostatnio nawet z koleżanką rozmawiałam, że chciałabym stworzyć taką atmosferę jak w magicznym domku 😀
OdpowiedzUsuńPiękny stół. Pięknie przybrany I tani pachnący wiosną. Mimo że my świąt nie obchodzimy to bardzo podoba mu się twój rodzinny nastrój. Dbasz o każdy szczegół, brawo:-)
OdpowiedzUsuńTaki nie tani wybacz
OdpowiedzUsuńGusiu ale pięknie zawsze inspirujesz mnie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie,tylko jeżeli jest to śniadanie Wielkanocne to powinno być bez świec. Świece jednak do kolacji.
OdpowiedzUsuńNuda.
OdpowiedzUsuń