Kolejny udany weekend za nami. :)
Było post walentynkowe, domowe sushi!
Wytworne, urodzinowe przyjęcie Julii w hotelu Andel's.
Kolejne urodziny -- Roczek skończyła Stefcia! :*
Ostatnio weekendy są bardzo towarzyskie i wypełnione po brzegi! A w tygodniu dużo pracy i zawodowych obowiązków. Gdy wracam do domu - brak dobrego światła i sił na robienie zdjęć. Ale nie martwcie się! Dużymi krokami nadchodzi wiosna!
Już się nie mogę doczekać wiosennych porządków (będą posty!), ogródkowych rewelacji (będą posty!), zmian w Magicznym Domku (też będą :) ) i trochę babskich tematów (kosmetyki oczywiście też). Teraz tyle się dzieje (ten rok rozpoczął się z dużym rozmachem!), że marzę o zwolnieniu tempa w wiosenne dni!
Do napisania! :*
A gdzie jest labrador sąsiadów??? Kiedy będzie o nim wpis?? SZYBKO!
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Stefci :))
OdpowiedzUsuńJak dużo sushi! Czekam na wiosenne posty:)
OdpowiedzUsuńSama mam ochotę w końcu spróbować sushi.
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe sushi :)
OdpowiedzUsuńTyle smakołyków na stole,że aż się zrobiłam głodna! :) z niecierpliwością czekam na obiecane posty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia, więcej zdjęć prosimy, te z opisami o domu są genialne, sama zaczełam porzatkować i dekorować -Pani foty są dobrym natchnieniem!Pzdr
OdpowiedzUsuńUwielbiam tu zaglądać, posty są takie ciepłe i relaksujące, czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
Paulina
Och jak tu cudnie u Ciebie :) Nawiązując do Twoich wcześniejszych postów, czy możesz podać adres miejsca docelowego gdzie odbywał się Twój wieczór panieński? Nie mówię o Uniejowie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Cudowny klimat! Magiczny domek jest przemagiczny! Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńA co to za miejsce na ostatnim zdjęciu? :)
OdpowiedzUsuńStęskniłam się za Tobą i Magicznym Domkiem :) czekam z ciekawością na nowe wpisy :*
OdpowiedzUsuńZatem ja z niecieprliwością czekam na te wszystkie posty :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, z enowy rok jest dla Was tak pozytywny :)
Apetycznie baaaaaaaaaaaaaaardzo. Zapraszam na http://mysweetdreaminghome.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWpadłam przypadkiem, ale bardzo mi się spodobał blog, więc już obserwuję ;)A sushi nigdy nie jadłam i nie wiem, czy bym się odważyła. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńsiedemserc.blogspot.com
Gusiu ,czy może już działasz na allegro ? Jeśli tak prosimy o link (wierzę ,że inne osoby też są zainteresowane ):)
OdpowiedzUsuńNiecierpliwie czekam na nowe posty.
Pozdrawiam cały Magiczny Domek .
Rety, jaka długa przerwa:) wracaj już do nas bo tęsknimy!! :)
OdpowiedzUsuńzaglądam i zaglądam a tu ciągle nic nie ma .. jesteś takim małym mym nałogiem ;)
OdpowiedzUsuńkiedys uwielbialam twojego bloga ale od dluzszego czasu czytam tylko jęczenie o tym jaka jestes zabiegana, zalatana, zajeta ze przepraszasz za nieobecnosc, ze wynagrodzisz to, ze to będzie, tamto będzie itp itd. zwyczajnie jest to nudne i denerwujące i nie chodzi mi o to, ze masz siedziec i pisac posty mimo padania na twarz! absolutnie! chodzi mi o to, ze lepiej nic nie pisac niz ciągle jęczec, narzekac, obiecywac itp. notoryczne tlumaczenia sa zwyczajnie irytujące. to jest tylko blog, do tego twoj blog a nie nasz, wiec nam tlumaczyc sie nie musisz. nie odbieraj tego jako ataku, pisze tylko co mysle i co zauwazylam a jako, ze twoj blog nalezy do jednych z moich zaledwie kilku ulubionych to uwazam, ze szczerosc bedzie uczciwsza niz po prostu zniknięcie i olanie. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAnonimowy - obiecuje poprawę! :) Już nic nie pisnę o zabieganiu. :)
OdpowiedzUsuń