22 lipca 2015

Lipcowy Tydzień z G. dzień 2

ŚRODA

Dziś zakręcony poranek, bo zaspałyśmy (7.20 to jest coś!) i Pan Poślubiony wychodził wcześniej do pracy. Darmozjady czekają na śniadanie!


Śniadanko z bawiącą się Marysią. :)


Wir porannych domowych obowiązków, w których Marysia dzielnie mi towarzyszy kończy się słodką poranną drzemką. :)


Ja w tym czasie robie research wózków typu parasolka w sieci. (Polecacie coś??)


Gdy Marysia się budzi, szykuję się do wyjścia. W tym czasie grzecznie się bawi. Słodziak, jak chce to potrafi. ;)


Gotowe do wyjścia. Dziś wybieramy się do Juli i Ali. :)


Mamy wielki taras do zabawy!


A na obiad przepyszne pierogi z jagodami!! Zdjadłam chyba z dwadzieścia!


Czekamy z niecierpiliwością aż dziewczyny bedą ze sobą się normalnie bawić. Póki co jak jedna śpi druga pełza, a jak pierwsza śpi, drugiej nie da się upilnować. :) Ale wróże dziewczynom świetlaną przyszłość, bo dziś tak ładnie dawały sobie buziaki. ;)


Było dziś tak gorąco, że ledwo można było zebrać myśli! Nasz spacer był bardzo krótki, bo uciekłyśmy w cień!


Po powrocie Tata daje podwieczorek Marysi.


I tak to wtedy wygląda. :)


Gdy tylko Marysia usypia, marzę o kapieli i relaksie...


Wieczorna pielęgnacja...


Dziś wieczór jestem sama, bo Pan Poślubiony oblewa narodziny siostrzeńca na pępkowym! :)

Dziś zamierzam wcześnie iść spać. Te upały mnie wykończyły! Jeszcze tylko trochę poprasuję i poukładam w szafie...


Wracam do prasowania. Dobranoc i do jutra! :)
SHARE:

22 komentarze

  1. Uwielbiam Twoje wpisy z serii ''Tydzień z G.''. Są tak prawdziwe, spokojne i domowe, że czuję się jakbym spędziła ten dzień z Tobą i uroczą Marysią :) Pozdrawiam serdecznie, Kalia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Kalią M. cudownie się czyta te posty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gusiu jeśli chodzi o spacerówki parasolki to odradzam chicco multiway średnio byłam z niej zadowolona, natomiast dużo słyszałam pozytywnych opinii o maclarenie. Ps czy możesz powiedzieć jaki Julia ma wózek.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Gusiu!
    Pierogi wyglądają smakowicie, zdradź proszę gdzie w Łodzi można znaleźć takie pyszności :)
    Pozdrawiam Was serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. A co Marysia zajadala na podwieczorek,ze taki buziak umorusany? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gusiu jako Mama 10,5 miesięcznego chłopca polecam Ci wózek Baby Jogger City Mini. Poleciła mi go kuzynka bo sama wozi w nim dwulatka. Wózek jest bardzo wygodny, można prowadzić jedną ręką, a piankowe podwójne przednie koło sprawia że można z nim biegać i wjedzie dosłownie wszędzie. Ja przesiadłam do niego synka już w kwietniu, w ogóle nie używałam dostawki spacerówki która była z gondolą, zajmowała cały bagażnik a ten wózeczek po złożeniu mieści się nawet pomiędzy przednim a tylnym siedzeniem i da się go złożyć i rozłożyć jedną ręką trzymając dzieciątko na rękach. Będę polecać każdemu :-) Żałuję że kupiłam spacerowkę z gondolą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Marysia- słodziak zawsze taka skupiona podczas zabawy...a dom Julii cudny! !!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam cykl "tydzien z G."! Zawsze czekam na te posty i czuje sie jak u siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gusiu, ścięłaś włosy? Ala.

    OdpowiedzUsuń
  10. Baby jogger fajny ale cena wysoka. Te same funkcje ma Joie Litetrax i jest połowę tańszy. Bardzo polecam. Nie fajne są spacerówki z dwoma rączkami bo nie da się prowadzić jedną ręką. To jest utrudnienie np. jak zdzwoni telefon :)

    I nie obraź się ale naprawdę karmisz Marysię tymi gotowymi deserkami? Tam jest pełno cukru i w ogóle składy są kiepskie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślałam, ale daję radę prowadzić parasolkę z dwoma rączkami jedną ręką to kwestia wprawy. Polecam espiro metro, ma bardzo dużą rozpinaną budkę. Ewentualnie mają też inny model z jedna rączką. Ula K

      Usuń
  11. Mamas&Papas Armadillo City - co prawda kolka plastikowe ale zwrotny, lekki i bardzo ładny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecam włoski wózek Bebe Beni Izzy.Lekki ,można prowadzić jedną ręką i łatwo się składa.

    OdpowiedzUsuń
  13. My zainwestowaliśmy w X-landera X-move. Wymarzony. Szybko się okazało, że był to zakup kompletnie nie trafiony, a do tego dość drogi. Gondola zdała egzamin, natomiast spacerówka to jakieś nieporozumienie. Bardzo szybko kupiliśmy spacerówkę. Decyzja padła na Quiny Zapp Extra. Super wózek. Pod każdym względem (może kosz trochę mały). Polecam każdemu!
    Pozdrawiamy serdecznie, Kasia i Zuzia

    OdpowiedzUsuń
  14. My też mamy Quinny Zapp Xtra i również polecamy:) Lekki,zwinny i fajny design:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej, zastanawiam się jak udaje Ci się utrzymać taki porządek przy tylu zwierzakach? Dka mnie to "mission impossible".
    Pozdrawiam
    Wiola

    OdpowiedzUsuń
  16. Spacerówki polecam babyjogger lub Joie litretrax albo coś z Eurocart.
    pozdr :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny jest ten cykl "Tydzień z G" :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja znajoma rehabilitantka poleciła Inglesina lub MCLaren to są najlepsze parasolki jeżeli chodzi o kręgosłup dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnie zdjęcie - cuuuuudowne, marzy mi się taka piękna sypialnia, czuć w niej spokój, harmonię... Urządzając swoje mieszkanko będę się Tobą inspirować :) dziękuję, że jesteś :) wierna - wiewiórka ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. halo Gosiu

    odnośnie wózka ja również używałam JOOLZa i wymieniłam go na zwykła parasolke ale sie kompletnie nie sprawdziła (ciężko sie prowadzi, wcale nie taka mała po złożeniu) i ostatecznie zainwestowałam w wózek baby jogger ZIP i w koncu jestem zadowolana. wozek bardzo duzy i komfortowy, mysle ze synek spokojnie moze pojezdzic do 3ciego roku zycia, super sie prowadzi i najwieksza jego zaleta sklada sie do nieprawdodpodobnie małych rozmiarów, az ciezko w to uwiezyc ;) naprawde polecam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj Gusiu! Zdecydowanie Baby Jogger City Mini wersja z 4kolami:) bardzo wygodny dla dziecka (juz prawie dwulatek lubi nim jeździc i nadal ma dużo miejsca) oraz dla rodzica. Piękne zdjęcia i Marysia śliczna!

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig