Domek na drzewie - kto o nim nie marzył?
Dzieci - kto by nie chciał, by były szczęśliwe?
Lato - kto by nie chciał przesiedzieć je całe na świeżym powietrzu?
I tak, zamiast różnych prezentów na Dzień Dziecka, postanowiliśmy stworzyć dziewczynom magiczny kącik w ogrodzie. Nie bądźcie zdziwieni, ale czas przy dzieciach tak szybko płynie, że już za rok, Gabrysia sama wejdzie po schodkach tego drewnianego domku. Domku, w który włożyliśmy tyle serca.
I tak powstał magiczny ogrodowy domek Marysi i Gabrysi oraz ich przyjaciół. ❤ ❤ ❤
Domek* zamówiliśmy przez internet. Pan Poślubiony przy pomocy przyjaciół go złożył i postawił, a następnie zaimpregnował farbami do drewna marki Tikkurilla.
*domek jest dostępny w różnych sklepach, najlepiej szukać tam gdzie cena jest okazyjna (domku lub wysyłki). Ważny jest również stabilny fundament. Nasz domek stoi na 6 betonowych klockach wkopanych w ziemię.
*domek jest dostępny w różnych sklepach, najlepiej szukać tam gdzie cena jest okazyjna (domku lub wysyłki). Ważny jest również stabilny fundament. Nasz domek stoi na 6 betonowych klockach wkopanych w ziemię.
Nie ukrywam, że urządzenie domku po swojemu, wymagało dużego nakładu pracy.
Jeśli chodzi o miejsce i kolorystykę, to miało na to wpływ kilka aspektów. Po pierwsze domek miał pasować do otoczenia tak, by zdobił ogród i nie był oderwany od otaczającej go przyrody. Dlatego z zewnątrz zdecydowaliśmy się na naturalną, neutralną kolorystykę, która dodatkowo miała pasować do...barw w naszym salonie. Domek usytuowany jest tak, byśmy mieli oko na bawiące się dzieci z domu (pokoju dziennego i kuchni). Ponieważ, elewacja domku jest przez okno widoczna, musiała pasować również do wnętrza. :)
Domek posiada również zjeżdżalnie, którą można opcjonalnie zamontować. :)
W środku znalazło się wszystko to co potrzebne, ale tak by nie zagraciło wnętrza.
Materacyk z poduchami, mini kuchenka, półeczka, wieszaczek oraz dywanik i obrazki.
Jest również zestaw do sprzątania, zestaw ogrodnika i młodego odkrywcy.
Przy materacyku puszki z.. Gapcią i Matyldą (takie cudo znalazłam kiedyś w TKMaxx).
W rogu zestaw do sprzątania ;)
Kuchenka - Plan Toys
Miś na fotelu bujanym - Endo
Obrazki - przywiezione z podróży z Francji
Dywanik ratanowy - Ikea
Wieszak - Ikea
Zmiotka - Ikea
Puszki z pieskami - TKMaxx
Worek z rybkami - Zara
Przywieszka na drzwi z myszką - Mysiogonek.pl
Poduszka okrągła - Tiger
Poduszka Liść - Kalimba
Kolorowa narzuta - prezent
Prześcieradło - Next
Walizka odkrywcy - Egmont Toys
Konewka - Janod
Królik - Smyk
Skrzynka na listy - Tiger
Tu jest centrum wszechświata. :)
Muszę się Wam przyznać, że sama uwielbiam przesiadywać w tym domku. Przeczytam tu pewnie nie jedną książkę tego lata. ;)
Wybaczcie za ilość zdjęć! ;)
Pozdrawiamy z Magicznych Domków. ;)
Piękny domek! Gusiu zaskakujesz swoją kreatywnością za każdym razem !! buziaki :*
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Moje dzieciaki też mają drewniany domek, ale taki stojący całościowo na ziemi. Bardzo lubią się w nim bawić, chociaż ostatnio domek stał się "garażem" na ich rowery, hulajnogi itp. Nie macie w ogrodzie problemów z robalami? A może macie na nie jakieś sposoby? U nas jest zatrzęsienie skorków i pomimo że są pożyteczne, to nie mogę się do nich przekonać. Wchodzą po prostu wszędzie... Życzę niezapomnianych zabaw w nowym magicznym domku ogrodowym :) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDomek jest przecudowny . Widać że włożyliście w niego dużo pracy i serca . Dziewczynki mają ogromne szczęście mając takich rodziców :)
OdpowiedzUsuńAż się samemu chce pomieszkać 😊
OdpowiedzUsuńAle marzenie! Ja też bym w nim non-stop siedziała, niezależnie od wieku. Jestem pewna, że posłuży dziewczynom na lata! I mam nadzieję, że moim też kiedyś będę mogła stworzyć taką "bazę". Idealny! :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie! samo także posiadamy na działce taki domek ( troszkę mniejszy) ale nasz syn nie jest nim zbytnio zainteresowany. jest w nim duszno i strasznie gorąco mimo że nie stoi w pełnym sloncu:/
OdpowiedzUsuńGusiu, myśmy się chciały zapytać - bo na zdjęciach widać takiego misia w koszulce endo - w jakich okolicznościach ten biedak stracił nogi i dłonie? Tatuś mówi że pewnie jakiś wypadek pirotechniczny na poligonie, ale nam wydaje, że raczej nie, przecież widać, że to cywilny miś... PS. Domek przepiękny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :-) zupelnie inny niż te wszystkie gotowce wyglądające tak samo, a tylko malowania we własnym zakresie wymagalo :-)
OdpowiedzUsuńJak blisko muru domu się znajduje?
Ooo wow! Niejeden dorosły marzy o takim miejscu, żeby się w nim schować przed światem :). Przepięknie urządzone wnętrze,a i z zewnątrz pięknie się prezentuje. Dzieciaki mają na pewno frajdę.
OdpowiedzUsuńJest i drugi" Magiczny maly domek " !!!! Cudownie :)
OdpowiedzUsuńchciałabym się w tm domku móc pobawić :)) jest magiczny i taki piękny :)) też pewnie stoi gdzieś niedaleko mojego miejsca zamieszkania hihi :)) (Łodź)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! Wymarzone miejsce do zabawy dla małych dziewczynek:)
OdpowiedzUsuńDomek jest przepiękny !
OdpowiedzUsuńPomysl na prezent super.
Świetna aranżacja wnętrza
Baza jak się patrzy ;-)
OdpowiedzUsuńCudowny!!! jak zawsze wszystko dopracowane na 100%. Jest klimatycznie, nietuzinkowo- magicznie... :)
OdpowiedzUsuńFiranki musowo powiesić! :-D
OdpowiedzUsuńCudowny domek! Strasznie zazdroszczę domku i swojego miejsca w ogródku!
OdpowiedzUsuńNaprawdę CUDNY! Ściskam mocno !
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i jak zawsze wszystko zapięte na ostatni guzik z najdoskonalszą precyzją. Podziwiam ogromnie ☺
OdpowiedzUsuńCzy w takim domku nie jest duszno I goraco przy slonecznym dniu?
OdpowiedzUsuńDuszno nie, bo domek ma wiele szpar (chociażby w podeście czyli podłodze) a gorąco to zależy czy domek stoi w cieniu czy w pełnym słońcu. Nasz stoi od strony wschodniej, więc tak źle nie jest. Gorzej jest u nas w domu na poddaszu! Gdyby nie żaluzje zasłonięte non stop, to byśmy się ugotowali. ;)
Usuńoj marzenie każdej dziewczynki! :)
OdpowiedzUsuńA mnie sie wydaje ze robisz ze swojej córki zbyt perfekcyjną...
OdpowiedzUsuńwszystko poukładane, minimalistyczne, mało zabawek, cacycacy
pojdzie do szkoły, przedszkola i okaże się ze masz nieszczesliwe dziecko
O! Nie wiedziałam, że dopiero gdy się idzie do przedszkola czy szkoły dowiadujemy się o tym czy jesteśmy szczęśliwi czy nie. ;) Myślałam, że to się ocenia tu i teraz, na bazie rożnych rzeczy (chociażby prostego dziecięcego uśmiechu) i że nie przez internetowy ekran. ;)
OdpowiedzUsuńGdy martwimy się o czyjeś szczęście, może warto przypatrzeć się swojemu?
W każdym razie życzę pomyślności. :*
Piękny jest wasz domek, podziwiam waszą pracowitość. Czy mogłabyś napisać z czego jest ten niski żywopłot przy tej siatce z winoroślą?
OdpowiedzUsuńoj marzyłam o takim, marzyłam jak byłam małą dziewczynką...
OdpowiedzUsuńChyba nie ma dziewczynki, która nie marzyłaby o swoim własnym domku :) Fantastyczna sprawa,a sam domek wygląda magicznie!
OdpowiedzUsuńDomek marzenie! Mam zamiar zamówić go w weekend i nie ukrywam, że Wasza wersja będzie dużą inspiracją przy wykańczaniu domku :) mnie się marzy żółty z białymi elementami, zobaczymy jak wyjdzie. Dodamy może jeszcze szary gont. Pozdrawiam! Ps. Cudowny blog :-)
OdpowiedzUsuńGusiu! Czy moglabys napisac czym doklandie byl malowany domek w sorkdu? Jestem wlasnie na etapie wykanczania domku dla 2 moich corek i Wasz stanowi inspiracje :)
OdpowiedzUsuńTwój domek wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuń