Bardzo często dostaję od Was wiadomości, że chcielibyście na blogu znajdywać wiele inspiracji dotyczących wielu dziedzin, również w zakresie prezentów dla Waszych pociech. Stąd zrodził się pomysł na cykl "Chwalipięta", w której macie pewność, że są to rzeczy, które fizycznie są u nas i z których korzystamy. Nie problem wejść do internetu i wyszukać tysiące inspiracji i zrobić z nich kolaż. Te najtrafniejsze, najszczersze i najprawdziwsze to te, które naprawdę są podarowane od najbliższych. Dlatego wyprzedzając Wasze pytania - co można podarować dziecku na chrzest, lub na zbliżający się Dzień Dziecka, wrzucam, z lekkim opóźnieniem, zdjęcia Gabrysiowych i Marysiowych prezentów.
Gabrysia
Zacznijmy od tradycyjnych podarunków, które idealnie pasują do kościelnej uroczystości. Są pamiątką chrztu na całe życie.
Od chrzestnej, Gabrysia dostała przepiękne prezenty. Po pierwsze przecudną wiązankę (ciocia zadbała, by chrzestni mieli też przypinki z kwiatów) oraz przepięknie ręcznie haftowaną szatkę, którą wycierana jest główka. Gabrysią dostała również piękną ręcznie malowaną ikonę w złocie przedstawiającą anioła.
W dobie produkowanych fabrycznie rzeczy i niezbyt gustownych dewocjonaliów, takie prezenty sa wyjątkowe i mają w sobie niepowtarzalną artystyczna nutę.
Od chrzestnego Gabrysia dostała złoty łańcuszek z Bozią. Klasyk i rodzinna tradycja.
W dobie produkowanych fabrycznie rzeczy i niezbyt gustownych dewocjonaliów, takie prezenty sa wyjątkowe i mają w sobie niepowtarzalną artystyczna nutę.
Od chrzestnego Gabrysia dostała złoty łańcuszek z Bozią. Klasyk i rodzinna tradycja.
Na pamiątkę również dziecięce wersje Biblii z dedykacjami.
Nie zabrakło też "normalnych", ale również symbolicznych prezentów, jak np. pierwszy pluszowy miś (Jellycat). Marysia ma swojego ukochanego i jest dla niej numerem jeden wśród przytulanek. Gabrysia też będzie mogła zbudować własną relację ze swoim osobistym misiem. ;)
Nie zabrakło też "normalnych", ale również symbolicznych prezentów, jak np. pierwszy pluszowy miś (Jellycat). Marysia ma swojego ukochanego i jest dla niej numerem jeden wśród przytulanek. Gabrysia też będzie mogła zbudować własną relację ze swoim osobistym misiem. ;)
Gabrysia dostała też pierwsze skórzane buciki do nauki chodzenia od mojej Babi. Są przepięknie wykończone - marki KicKers (kupione w TKMaxx).
Książeczki, wiadomo, zawsze są mile widziane, niezależnie od wieku! :) Tutaj bardzo fajna seria Lotty Olsson i Charlotte Ramel wydawnictwa Zakamarki.
Koniecznie zobaczcie co dostała Marysia na swoje chrzciny (link tu - klik) i jaką była bułeczką do schrupania! Miała tu pół roku!
Marysia
Ponieważ już 2 raz wyprawialiśmy chrzciny w Wielkanoc (post z przyjęcia tu - klik), nie zabrakło też innych "zajączkowych" prezentów dla Marysi. Nasi goście nie mogli się powstrzymać, by podarować coś również starszej siostrze. ;)
Marysia od nas i dziadków dostała szmacianą lalkę z zestawem ubranek. (marka Haba)
Przepięknie ilustrowane książki Lotty Olsson oraz edukacyjną Wilką Księgę Przyrody (polecam bardzo fajnie wydana). Jak również książeczkę, poruszająca bardzo ważny temat o śmierci i przemijaniu (Marysia ostatnio zadaje na ten temat niezliczoną ilość pytań).
Artystyczne zestawy są zawsze dobrym pomysłem, bo dzieci uwielbiają tworzyć i rysować.
Mała dama dostała również przepiękną torebeczkę w banany (Zara)! :)
Dziękujemy za cudowne prezenty, jakże bardzo pasujące do Magicznego Domku!
Ponieważ ostatnio mieliśmy sporo uroczystości i prezentów dziewczynom przybyło, nie planujemy wielu upominków na Dzień Dziecka (chwalipięty więc nie będzie ;) ). Wprowadzamy zakaz obdarowywania dla rodziny i znajomych ;) i dziewczyny dostaną od nas po jednym, ale czadowym prezencie - hulajnodze! ;)
W zeszłym roku w ramach Dnia Dziecka stworzyliśmy dziewczynom kącik w ogrodzie i prawdziwy drewniany domek! (link do wpisu tu - klik). Od tego czasu dostaję masę wiadomości, że i Wy zdecydowaliście się na taki domek i odważyliście go po swojemu zaaranżować. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pewien pomysł...Uwaga!
KONKURS!!!
Jeśli Wy jesteście szczęśliwymi posiadaczami domku dla dzieci w ogrodzie (swoim, dziadków, czy działkowym) i chcecie wygrać dziecięce upominki z Magicznego Domku to zapraszam do wzięcia działu w konkursie!
Co należy zrobić?
1. Wysłać na adres mailowy magicznydomek@gmail.com kilka ładnych zdjęć Waszego domku (z zewnątrz i wewnątrz).
2. By uwiarygodnić, że jest to Wasz domek (a nie np. z internetu), postawcie na schodach/podeście pluszowego misia. - (wymagane tylko przy jednym zdjęciu)
3. Napiszcie parę słów o historii powstania domku (dla kogo, w jakim wieku są Wasze dzieci, w jakiej części ogrodu domek stoi, kto nad nim pracował itp.)
4. Jeśli macie ochotę zróbcie rodzinne zdjęcie ;)
5. Zdjęcia przesyłajcie do 31 maja 2018 roku.
6. Minimalna ilość zgłoszeń, by konkurs miał sens to 5 domków
Wyróżnione i najpiękniejsze domki zostaną opublikowane i przedstawione na blogu w osobnym poście, w którym przedstawię domek, który zajmie 1 miejsce (do tej rodziny pojedzie nagroda - paczuszka z upominkami!)
Planowany termin wyników to 9 czerwca!
(Kochani ze względu, że parę osób będzie miało możliwość sfotografowania domku dopiero w długi weekend, przedłużam termin wysyłania zdjęć i chęci udziału w konkursie o tydzień! )
Koniecznie bierzcie udział w zabawie! Pochwalcie się Waszą pracą i sercem włożonym w domki dla Waszych pociech!
(Osoby, które już mi wysyłały zdjęcia domku, niech koniecznie wyślą jeszcze raz, dostosowując się do naszego "regulaminu" ;) )
Nie mogę się doczekać Waszych zdjęć!
Całuje mocno i do napisania! :*
Jak zwykle inspirujący post pod względem prezentów dla dzieci :) mogłabym wiedzieć gdzie można kupić taką szmacianą lalę?
OdpowiedzUsuńa ja mam pytanie odnosnie konkursu, czy domek moze byc zgloszony ktory jest w trakcie budowy?
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy fajny post
OdpowiedzUsuńNie mam domku :( nie mam domu :( licze na inne konkury i częściej :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ala
Mam pytanie, niedługo chrzciny mojej córeczki,czy uważasz,że będzie OK jeśli podpowiem (niepytana) chrzestnej co na prezent? Boję się, ze ze strony rodziny mojego meza zostaniemy 'obrarowani' przypadkowymi prezentami, a ja chcialabym zeby coreczka dostala cos wartosciowego tak jak u was np. kolczyki czy zawieszke. Chodzi mi o to, zeby nie dostac kilku plastkowych zabawek itd., ale cos wartosciowego i jako pamiatka na cale zycie. Chodzi tu o rodzine od strony meza z ktorej bedzie chrzestna.
OdpowiedzUsuńEvery weekend i used to pay a visit this site, because i want enjoyment, since this this web page conations truly nice funny information too.
OdpowiedzUsuńWitam. Pani bloga oglądam od dłuższego już czasu a teraz wpadam tu często. A to dlatego, że:
OdpowiedzUsuń1. Nie ma grama polityki
2. Nie ma wstrętnego obgadywania (typu: w pracy mam tak i tak. Sąsiadów mam wścibskich itp.)
3. Nie ma przesadnego chwalenia a sposób pokazania swojej prywatności jest subtelny
4. Pozazdrościć można zgody i serdecznych stosunków z rodziną.
5. A to co mnie urzekło najbardziej i skłoniło do napisania komentarza to Wasza...WIARA. Pokazanie przyjęcia Chrztu Św. dziecka, przyjęcie w gronie najserdeczniejszych osób mile mnie zaskoczyło i pokazało, że jednak jesteście polską, tradycyjną fajną rodzinką.
6. A porządek, ach mój Boże. Jak przy dzieciach utrzymać porządek/
Pozdrawiam Agata z pięknego Podkarpacia
Gusiu czy tkmaxxx ma określone dni dostawy towaru czy chodzisz tam w przypadkowe dni i znajdujesz perełki?;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęciach i super konkurs, ale niestety nie mogę wziąć w nim udziału, bo nie mam ogrodu :(
OdpowiedzUsuńŚliczne podarunki - dzieciaki zasługuję na najlepsze prezenty. Taka jest moja opinia.
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuń