30 lipca 2015

Lipcowy Tydzień z G. dzień 8

Wtorek

Spokojny wczesny poranek.


Dziś dzień pracy. Jedni się szykują do wyjścia, inni mają swoje plany na najbliższe godziny. :)


Strój dnia.


Gdy czekam na Babcie Jolę, która zajmie się przez ten czas Marysią, zamiatam kostkę przed domem.


Wieczorem idziemy z Marysią na szybkie zakupy żywieniowe. 


Ponieważ ostatnio noce mamy dość burzliwe, staram się szybko regenerować po zaśnięciu Marysi.
Kąpiel, lekka kolacja i czas dla nas.



Do jutra! :)
SHARE:

4 komentarze

  1. My z mężem również celebrujemy wspólny czas po zaśnięciu naszego szkraba :) ps. uwielbiam te dni spędzone z Wami w magicznym domku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrząc na Twoje życie mogłoby się wydawać, że nie masz żadnych problemów. Nie piszę tego złośliwie, tylko ten spokój emanujący z tych postów sprawia, że tak można by pomyśleć. Serdecznie pozdrawiam
    Wiola

    OdpowiedzUsuń
  3. A co sie dzieje ze noce sa burzliwe? Nadal zabki? Ciesze sie ze nie tylko ja mam noce nieprzespane hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kojący post ;) Z resztą jak wszystkie inne dni z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig