Kochani! Mój ukochany aparat, który był odpowiedzialny za wszystkie zdjęcia w Magicznym Domku, wczoraj zakończył swój żywot. :(
Miał już trzy lata i służył mi doskonale. Przetrwał najcięższe warunki, tysiące upadków, zwiedził trochę świata i był obecny w moim życiu dosłownie codziennie. Jestem po prostu uzależniona od robienia zdjęć. Myślę, że gdyby aparat nie był tak doszczętnie eksploatowany posłużył by dobrych parę lat więcej.
Przy okazji odpowiadam na pytanie jakim aparatem robiłam zdjęcia: - Sony DSC- WX1. Na studiach miałam lustrzankę Cannon 300 D (to już niemalże antyk!) i gdy dostałam ten malutki aparacik byłam zauroczona. Robi zdjęcia doskonałe, a przy tym jest poręczny i może towarzyszyć mi każdego dnia. Poprzedni aparat był może bardziej 'profesjonalny' ale ten okazał się bardziej wygodny i miał świetne, jak na tego typu sprzęt, funkcje.
Jestem jednak uziemiona! :( Miałam w planach zrobienie dziś masy zdjęć, by mieć materiał na kolejne posty w ciągu tygodnia. Nic z tego!
Dlatego dziś sięgam do zdjęć zrobionych wcześniej i przedstawiam dalszą część Magicznego Domku.
Salonik na poddaszu jest bardzo oszczędny. Może tego nie widać w pełni na zdjęciach, ale mimo wszystko jest przytulny. Ciepłe kolory drewna, jasny, mięciutki dywan i przestrzeń.
Tu jest miejsce gdzie możemy oglądać filmy. Często pytacie czy mamy telewizor i telewizję. Tak, telewizor mamy i oglądamy na nim filmy. Samej telewizji jednak nie mamy. Nie z powodu jakiegoś buntu czy uprzedzeń. Po prostu nam jej nie brakuje.
Jeszcze brakuje obrazów. Sama będę z ciekawością przyglądać się jak dom będzie dojrzewał razem z nami. Jak na razie są to jego początki.
W początkowych planach miał się tu też pojawić kącik do pracy. Jak na razie jest dużo innych rzeczy do zrobienia.
Pytaliście dokąd prowadzą drugie drzwi ( te po lewej prowadzą do sypialni ). Póki co jest to pokoik gościnny, który nie będziemy urządzać jakoś wyjątkowo. W przyszłości byłby idealny dla nowego członka rodziny. :)
Kiedyś już o nim Wam wspominałam - był to mój pokój (zobacz - klik) a po mojej wyprowadzce, mojej Mamy (zobacz - klik).
Jeszcze jest jedno miejsce, które chcę fajnie zaaranżować. To półpięterko przy schodach. Ponieważ mieliśmy sporo wydatków, odłożymy to na późniejszy termin. W planach jest urządzenie kącika do czytania, z stoliczkiem, lampką i maaaasą poduszek. A może w tym miejscu urządzić domowy ogród? Zobaczymy! :)
Mam nadzieję, że realizacja już wkrótce. A poniżej zdjęcie miejsca do zaaranżowania. :)
Żeby nie było za nudno, bo ostatnio wciąż kręcimy się po domku, jak tylko zakupię nowy sprzęt, pojawią się posty o innej tematyce.
Obiecuję, że kuchnia się pojawi, ale będzie to taka wersja 'robocza'. Nie mamy jeszcze kilku bardzo ważnych rzeczy! Na przykład zasłonek :) oraz stołu i krzeseł. Pomalutku...
Udanej niedzieli kochani!
Świetnie zagospodarowane wnętrza:)
OdpowiedzUsuńJa bym została przy czytelni na półpiętrze, choć lubię kwiaty (a one mnie nie, o ironio..), to jednak wizja kopy mięciutkich poduszek przesłoniłaby mi wszystkie inne pomysły :)
OdpowiedzUsuńczy można zapisać się na turnus relaksacyjny bo jestem chętna spędzić tydzień w Magicznym Domku ! ;)
OdpowiedzUsuńZauroczylam sie - cudowne, cudowne wnetrza.
OdpowiedzUsuńChyba kacik czytelniczy na tym polpieterku bedzie ciekawszy ;)
http://hazajka.blogspot.com
Wasz domek jest naprawdę magiczny i pięknie urządzony. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPółpięterko jest absolutnie boskie! Najlepsze miejsce w całym mieszkaniu chyba, choć każde pomieszczenie czaruje :)
OdpowiedzUsuńA te drzwi obok komody gdzie prowadzą?
OdpowiedzUsuńbardzo przytulnie tam u Ciebie pod dachem :)
OdpowiedzUsuńMi bardziej odpowiadały kącik do czytania :)
http://malachitt.blogspot.com/
kuchnia bardzo mnie ciekawi :) aaaaleeee bardziej ten kosmetyczny eksperyment, który przeprowadzasz :D aaaa jako kosmetoholiczka zżera mnie ciekawość :)
OdpowiedzUsuńTeż nie oglądam telewizji, co prawda mam do niej dostęp; ale i tak wybieram swoje ulubione seriale w oryginalnej wersji językowej.
OdpowiedzUsuńTen salonik jest to świetny
OdpowiedzUsuńbardzo przytulnie i klimatycznie , podoba mi sie ;)
OdpowiedzUsuńPomalutku Wasz domek nabierze kształtu i koloru :)
OdpowiedzUsuńSalon bardzo mi się podoba no i ten kącik z masą poduszek :)))
Hello everyone, it's my first pay a visit at this website, and piece of writing is genuinely fruitful in favor of me, keep up posting these types of articles or reviews.
OdpowiedzUsuńLook at my blog post - replica louis vuitton handbags
Bardzo podoba mi się połączenie tego odcieniu drewna z jasnymi ścianami, naprawdę pięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńhttp://88nanami88.blogspot.com/
ojej, mam nadzieję, że nowy aparat pojawi się w Magicznym Domku jak najszybciej
OdpowiedzUsuńA mi najbardziej spodobalo sie; 'Póki co jest to pokoik gościnny, który nie będziemy urządzać jakoś wyjątkowo. W przyszłości byłby idealny dla nowego członka rodziny. :)' ;)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie w ogóle nie przeszkadza, że ostatnio kręcimy się tylko po Magicznym Domku :)Bardzo lubię takie posty i to, jak urządzasz dom. Z reszta bardzo lubię wszelkie posty na tym blogu :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak bardzo wyczekuje Twoich postow! Codziennie zerkam czy dodalas juz nowe zdjecia.
OdpowiedzUsuńBardzo motywujace ten blog.
Dziekuje
Justyna
Kącik do czytania to świetny pomysł! :D
OdpowiedzUsuńTeż bym się tak chciała "pomalutku" urządzać:D Domek sprawia bardzo przytulne wrażenie, ale osobiście najbardziej lubię patrzeć na krzątające się po nim zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńPięknie jest u Was:)
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać;))
Ja też mam taką górkę i planuję w tym roku ją zagospodarować !pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj! Ja również mam malutki i poręczny aparat z serii Sony (mój to model DSC-W130), mój służy mi już 3,5 roku :) Jestem pozytywnie zaskoczona że robiłaś nim takie piękne i ciepłe zdjęcia :) Lubię odwiedzać Twój blog za sypmatyczne wpisy oraz pokazywanie przytulnego wnętrza swojego domku :) Pozdrawiam serdecznie, Beatka
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kiedy pokażesz kuchnię:)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten wpis!
OdpowiedzUsuńZapowiadałaś posty z cyklu ECOnomia .Taaaaak ,jestem za i poproszę o więcej porad jak "z głową",również pod tym względem przeprowadzić remont ,dobrać wyposażenie ,ogrzewanie ,farby,płytki ,meble itp. itd.
OdpowiedzUsuńDla wielu czytelniczek jesteś nieocenionym źródłem informacji i fachowych porad .Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością.Katarzyna
Cieszę się, że po ciężkim roku, pełnym wyzwań, braku czasu na odpoczynek, wreszcie dotarliście do swojego "portu". Oby ten rok przyniósł Wam wiele zdrowia, szczęścia i obyście zbierali piękne owoce zeszłorocznej ciężkiej pracy. Liczę na częste posty, bo zaglądam regularnie codziennie. p.s. Zdradzę Ci w sekrecie, że moim największym marzeniem też jest własny kąt. Mam nadzieję, że to marzenie się wreszcie spełni... :) uściski
OdpowiedzUsuńoh jak ja lubię twoje wnętrzarskie posty:)strasznie jestem ciekawa jak zaaranżujesz półpięterko, ale znając Ciebie będzie super. Nie mogę się doczekać pokoiku dla nowego członka rodziny, może znajdę jakieś pomysły dla mnie na przyszłość:)mini biblioteczka wokół drzwi świetna
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne mieszkanie. Zapraszam do mnie www.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAnonimowy - drzwi obok komody prowadzą na strych :)
OdpowiedzUsuńKochani bedzie oczywiscie wiecej postow wnetrzaskich. Kuchnia, czyli serce domu, jak najbardziej. Jeszcze tylko muszę ją dopiescic! :)
Piękny domek, taki klimatyczny i przytulny, czy możesz zdradzić kolor bieli na ścianach?
OdpowiedzUsuń