Kochani, przepraszam, że ostatnio mam spore przerwy między postami, ale ostatnio dużo się u nas dzieje. Tak jak myślałam, wraz z nadejściem wiosny nadejdzie czas na zmiany oraz dużo aktywności.
Ponieważ nie zdążyliśmy zrobić kilku rzeczy w ramach zeszłorocznego remontu (na zewnątrz), nadrabiamy wszystko po ciągnącej się zimie. Póki co teren wygląda jakby przeszło co najmniej tornado, ale już niebawem będzie ładnie również przed domem.
Jak wiecie dużo czasu spędziliśmy zeszłą wiosną i latem w ogrodzie, jednak cześć ogrodu po naszej stronie wymaga wciąż wielkich zmian po remoncie. Przed remontem wycięte zostały cisy, które zasłaniałyby światło wpadające do okien salonu. Teren po usunięciu korzeni (musiała przyjechać specjalna koparka!) musimy wyrównać i posadzić trawę.
Przed domem z racji, że dom był ocieplany i wstawiane drugie drzwi wejściowe, musieliśmy usunąć cały taras przed domem. Niestety przed zimą nie udało nam się położyć kostki i całą zimę wychodziliśmy z domu na piach - to była okropność. Jak tylko zrobiło się ciepło wzięliśmy się za kostkę. Zdjęcia masakry przed domem zostały zrobione wczoraj, a już dziś kostka jest już prawie położona. Myślę, że do piątku będzie już wszystko gotowe - nareszcie! :)
Poza robotami w ogródku (kostkę kładą oczywiście fachowcy) mam sporo rzeczy do zrobienia w pracy. Jest to taki dość aktywny czas i przyznam szczerze, że czasami wracam do domu wykończona i muszę odpocząć zanim wezmę się za coś wieczorem. Pisanie postów zajmuje jednak sporo czasu, którego teraz mamy jak na lekarstwo, ale przynajmniej coś się dzieje i zdecydowanie wyszliśmy z tego snu zimowego. :)
(Czasami nie mogę uwierzyć, że jeszcze 2 tygodnie temu cała okolica była pokryta grubą warstwą śniegu!)
Nawet natura gna do przodu i wszystko się tak szybko zmienia!
Ostatnio zmodyfikowaliśmy nasza dietę. Jemy jeszcze zdrowiej. Zawsze lubiliśmy warzywa i owoce i nigdy nie brakowało ich w naszej diecie, jednak między posiłkami zdrowymi czasami zdarzały się jakieś niedozwolone produkty. Ja bardzo lubię słodycze i zwłaszcza zimą sięgałam po nie bardzo często. Teraz postanowiliśmy wprowadzić trochę rygoru (zdrowego) do naszej codziennej diety. I idzie nam naprawdę dobrze! Zdarzają się czasami wyjątki, bo nie jest to dieta odchudzająca, ale pracujemy na 'rozsądnych proporcjach'. Być może napiszę o zmianach osobnego posta, chociaż nie jestem w tym temacie żadnym ekspertem. Ale widzę rezultaty. Mam więcej energii, nie najadam się na noc, więc znacznie lepiej śpię, widzę, że te małe kroczki (bo to nie jest żadna dieta cud) mogą mieć naprawdę dobry wpływ na mój organizm. :)
A u Was co dzieje się wiosną? Zmiany?
Pozdrawiam i do najszybszego napisania!
ja też postanowiłam jeść jeszcze zdrowiej :) Zmieniłam też wystrój w szafie - wróciły letnie bluzeczki! i szorty!:)
OdpowiedzUsuńJa od dawna wprowadzam zdrowe rzeczy do kuchni. W domu rodzinnym mama byla mistrzynia zdrowego zywienia. Masz teraz duzy balagan w ogrodzie, ale pomysl, jak tam wszystko zakwitnie i bedzie skonczone. Jak wtedy bedzie ladnie i zielono :)
OdpowiedzUsuńMniam! Aż nabrałam ochoty na awokado!
OdpowiedzUsuńPyszności jecie! :-)
Jesteś tym co jesz :)
OdpowiedzUsuńJedzenie pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńwiosna przyniosła ze sobą nową energię :) j staram się jeszcze zdrowiej. Natchnęła mnie do tego agnieleczka z kanału YT :)
OdpowiedzUsuń*staram się jeść jeszcze zdrowiej ;)
OdpowiedzUsuńmozarella z pomidormi to nie tylko moj ulubiony przysmak, ale i mojego rocznego dziecka :)
OdpowiedzUsuńno! a właśnie miałam się dopominać o ogrodowy post... nie jestem usatysfakcjonowana w 100% bo nie ma twojego zdjęcia ze szpadlem!! - proszę się poprawić :) pozdrawiam, monika
OdpowiedzUsuńSpot on with this write-up, I actually believe
OdpowiedzUsuńthat this web site needs far more attention. I'll probably be back again to see more, thanks for the info!
My web site ... kanapy z funkcja spania
Do you have any video of that? I'd like to find out some additional information.
OdpowiedzUsuńTake a look at my web-site kanapy z funkcja spania
znam Twój ból, bo z meżem również sprzątamy pozostałości po poprzednich właścicielach. Modrzewie i kasztany jeszcze długo będą mi się śnić po nocach ;)
OdpowiedzUsuńteż muszę chyba wprowadzić na wiosnę zdrowy tryb życia :) a to na talerzu wygląda ekstra!
OdpowiedzUsuńInnowacyjne poglądy.
OdpowiedzUsuńnie ma to jak jeść pysznie i zdrowo, zwłaszcza, ze musicie mieć dużo siły:-))) a ja zapraszam Cię serdecznie do mojego nowo otwartego sklepu redecor.pl.
OdpowiedzUsuńZnajdziesz tam najnowsze artykuły od skandynawskich designerów jak Madam Stolt, Ib Laursen> Krasilnikoff. Do 5 maja mamy promocję , więc zapraszam A więcej zdjęć i aranżacji z artykułąmi na moim blogu i na moim pinterest pozdrawiam Gosia z homefocuss
lubie twoj blog czesto tu zagladam ale dziwi ,mnie ze nie raczysz odpisac bardzo to nie ladnie wyglada
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńwow,prawda zabolała???hehe
OdpowiedzUsuńwow,prawda zabolała???hehe
OdpowiedzUsuńHi! Do you use Twitter? I'd like to follow you if that would be okay. I'm
OdpowiedzUsuńundoubtedly enjoying your blog and look forward to new updates.
Also visit my web blog ... kanapy z funkcja spania
Łączę się w porządkowo - remontowym bólu! :-)
OdpowiedzUsuń