09 kwietnia 2013

Podwieczorek

Witajcie Kochani po malutkiej przerwie! :)
Ponieważ tak ciężko było mi pogodzić się ze spóźnioną wiosną i z trudem mogłam dojść do siebie po zimie, postanowiłam poświęcić kilka dni dla samej siebie. Starałam się ze wszystkich sił obudzić w sobie wiosenną energię. Snułam plany na nadchodzące tygodnie, starałam się jeść zdrowiej i lżej, zrobiłam porządki w szafie oraz spore wiosenne zakupy. 
Staram się ze wszystkich sił zachować równowagę pomiędzy obowiązkami a odpoczynkiem. Po ciężkim dniu jak dziś, wracam do domu i zwalniam. Na podwieczorek bagietka z miodem i gorące kakao. Ulubione pisma i kochane zwierzaki obok mnie. 



























































































A wiosna nieśmiało nadchodzi.... :) 
I od razu na myśl przychodzi mi ta piosenka:


Do napisania! :*
SHARE:

23 komentarze

  1. Bardzo klimatycznie tutaj :)Masz piękny kominek! Odpoczywaj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie i bardzo wiosennie. P.S Bardzo fajny ten talerzyk;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój blog uzależnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stęskniłam się już za Tobą :*

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas wiosna też nieśmiało się pojawia, ale czapkę trzeba nosić :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. A może podzielisz się z nami swoimi wiosennymi zdobyczami? Jestem bardzo ciekawa, co tam kupiłaś, a poza tym z sentymentem wspominam niegdysiejsze posty o ubrankach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. też tak lubię- celebrowanie chwil dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko wygląda wyśmienicie, smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. super super i jeszcze raz super! ten blog jest extra, chwila relaksu dzieki temu pisadełku...bezcenna!

    OdpowiedzUsuń
  11. A mogłabyś zdradzić skąd pochodzi ta ładna latarenka na stoliku ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Smacznie i pięknie:) Mnie na razie czeka dużo nauki, ale gdy tylko nadarzy się okazja także chętnie usiądę z kubkiem kakaa w ręku:) Pozdrawiam!

    P.S. Jakie kakao polecasz?:D

    OdpowiedzUsuń
  13. zdradzisz skąd te ozdobne świeczniki na piecu kaflowym i na parapecie?pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bagietka z miodem, kakao - czuję ten klimat! Ja właśnie czekam na dostawę miodu :)
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę tych chwil dla siebie...ciesz się nimi dopóki możesz bo gdy na świat przyjdą dzieci to Twoje łazienkowe SPA, leniuchowanie ze zwierzakami przy kominku i wieczory ze znajomymi będą tylko słodkim wspomnieniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mia - dziękuję! :*

    Bajówka - mój ulubiony! Teraz żałuję, że swojego czasu kupiłam tylko dwa.

    LITTLE DIET PLAYBOOK - cieszy mnie to! :)

    Kropelka z mojego życia - postaram się w najbliższym czasie bywać częściej! :)

    Natalia Teixeira - Lepiej powiedź kiedy się widzimy kochana!

    Anonimowy - pochwalę się oczywiście! I może zrobie jakieś wiosenne zestawy!

    Yvette - chociaż 30 min dziennie trzeba by nie zwariować!

    Mamusia - ostatnio wzieło mnie na mód! Tak rekompensuje sobie słodycze :)

    Monika Występek - :)

    Anonimowy - Laterenkę kupiłam w kwiacierni, w której jest tez misz masz z różnych dodatków do domu. Nie mam pojęcia co to za firma. :(

    Karolina - dla dzieci! :)

    Anonimowy - świeczniki na parapecie są z Home&You a na piecu ze sklepu PEPCO

    oh-my-home - też muszę już coś zamówić bo mód szybko się u nas kończy!

    Kornelia - mam tego świadomość, dlatego korzystam póki mogę. :) Chociaż i teraz jest cieżko o wolny czas, dlatego tak ważne dla mnie jest to by celebrować te chwile.



    OdpowiedzUsuń
  17. Pisalas kiedys, ze zrobisz post o swoich ulubionych srodkach do sprzatania :) Uwielbiam Twoje posty o prowadzeniu domu.
    Buziaki :))))

    OdpowiedzUsuń
  18. OOO kakao! Jak dawno nie piłam!

    Też lubię takie chwile wytchnienia, czasami nawet samotności.
    Kocyk, coś ciepłego w kubku, książka i odpływam. Uroczy jest Wasz kominek i świetnie wpisuje się w klimat salonu/pokoju dziennego.

    Serdecznie pozdrowienia!

    Ps. Zaglądam codziennie do Ciebie, cholera to już mój nawyk poranny, jakieś uzależnienie! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzisiaj cieplutko, mama nadzieje, ze u Ciebie tez :) pozdrawiam i wysylam sloneczko

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzięki za namiary na te cudeńka:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Hej,
    mam do Ciebie pytanie czysto praktyczne :) Jak dajesz radę ogarnąć swoją zwierzynę, jak idziesz do pracy tzn. czy wypuszczasz psiaka i ten biega wokół domu czy smacznie sobie śpi w domlu i czeka na Was?
    Pytam, ponieważ sama byłam wychowana w domu z psem, od prawie 4 lat sama mieszkam w podobnym "Magicznym Domku" i oczywiscie tęsknie bardzo za pieskiem, ale nie ma mnie w domu 9 godzin...i zastanawiam się czy jest jakikolwiek sens, aby mieć psa, choć bez niego życie nie wydaje się tak pełne...

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig