Na ten uroczysty dzień Chrztu Świętego Miłoszka czekaliśmy dość długo, do czego niewątpliwie przyczyniła się pandemiczna rzeczywistość. Zgodnie z naszą rodzinną tradycją nasze dziewczynki miały chrzest w pierwszą Wielkanoc po swoim urodzeniu. Marysia miała wówczas niecałe 6 miesięcy, Gabrysia na swój Chrzest czekała niecałe jedenaście. A w tym przypadku lockdown, biegnący potem czas i kilka spraw oraz rodzinnych zdarzeń spowodowały, że nasz synek do Chrztu przystąpił jako trzy i pół letni kawaler i to wcale nie w czasie świąt. :)
Cieszę się jednak, że w końcu, tego słonecznego, pięknego dnia odbyła się rodzinna uroczystość, na którą tak czekaliśmy. Lubię, gdy wszystkie ważne wydarzenia celebrujemy właśnie w Magicznym Domku, w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Chociaż wyprawić takie przyjęcie dla 26 osób jest nie lada wyzwaniem, podeszłam do tego na spokojnie, z nastawieniem, że co ma być to będzie i starałam się małymi kroczkami odhaczać wytyczone cele. To z czego się najbardziej cieszę w tych uroczystościach, to fakt, że doświadczenie oraz praca nad sobą i emocjami pozwala mi cieszyć się czasem przygotowań w spokoju. Zawsze zaczynam od przygotowania stołu, który daje mi poczucie, że już połowa pracy zdecydowanie za mną. ;) Chociaż to połowa prawdy, bo przecież jeszcze tyle do zrobienia od kulinarnej strony, to jednak daje mi to jakieś wewnętrzne wytchnienie, gdy stół czeka na swoich gości dzień wcześniej.
Lubię, gdy przybranie stołu jest raczej schludne i skromne z nutką elegancji. Kluczem są wyprasowane obrusy (na łączone stoły często potrzebne są dwa), świeże kwiaty w wazonie czy delikatne akcenty wprowadzające w nastrój przyjęcia (w tym przypadku świece i serwetki ze złotymi detalami).
Lubię, gdy przybranie pasuje do charakteru przyjęcia ale też do całego pomieszczenia.
Przyznam, że początkowo nie miałam pomysłu na menu (ogólnie ostatnio mam spadek formy i na nic nie miałam siły i weny twórczej) ale po prostu postawiłam na tradycyjne, proste potrawy.
Zaczęłam przygotowania dzień wcześniej od tortu.
Zazwyczaj dzień wcześniej przygotowujemy też mięso (które piecze się kilka godzin w piekarniku) oraz zupę, ale ponieważ były burzowe prognozy bałam się, że po wystudzeniu skiśnie. Zdecydowałam się więc na tradycyjny rosół, który pyrkał od 6 rano na palniku w dniu przyjęcia. Wyszedł przepysznie!
Menu było następujące: rosół, na drugie danie: kopytka, zapiekane ziemniaczki, surówka z kapusty, pieczone warzywa, szarpana wieprzowina oraz kotlety schabowe. Następnie na zimno: faszerowane jajka, sałatka jarzynowa, sałatka z tuńczykiem, ananasem, kukurydzą i serem, talerz wędlin i serów z melonem, domowy pasztet i chleb. A na słodko tort i tiramisu.
Chociaż było sporo pracy, to mogłam liczyć na moich bliskich i tak np. sałatkę i faszerowane jajka przyniosła chrzestna Miłoszka ciocia Jula, domowy chlebek ciocia Kasia, pasztet zrobiła moja mama a tiramisu zaoferowała babcia Jola. Wiele cudownych rąk do pomocy!
Do strojów też podeszliśmy na luzie - dziewczynkom zamówiłam białe bluzeczki i kuloty (czyli takie luźniejsze, plisowane spodnie, bo obie nie przepadają za sukienkami i spódniczkami) a Miłoszkowi koszulę z muchą oraz spodnie na szelkach, w których wyglądał uroczo i nonszalancko! :)
Czas świętować!
Dzieci miały przygotowany stół w kuchni, ale i tak się wszystkie przebrały i głównie bawiły na świeżym powietrzu w ogrodzie.
A na koniec ku pamięci chwalipięta z podarunków na chrzest Miłoszka. Bardzo lubimy wracać do tych postów - np. ostatnio dziewczynki mnie pytały co one dokładnie wtedy dostały i wystarczyło wrócić do tamtych zapisków. :)
Na początek piękne tradycyjne prezenty od chrzestnych na tą wyjątkową uroczystość. Gromnica z szatką, pięknie ilustrowana Biblia dla dzieci, złoty łańcuszek z krzyżykiem i mała sztabka złota.
Zestaw dla małego ogrodnika :)
Cudne jest to, że żyjecie po swojemu ❤️ Pamiętaj o tym, gdy pod postem pojawi się lawina negatywnych komentarzy (obym się jednak myliła!).
OdpowiedzUsuńNiezmiennie podziwiam za spokój i zorganizowanie ☺️
A za co mialaby byc negatywne komentarze 🤔
UsuńDziękuję kochana za ciepłe słowa:*
UsuńAch co za piękna relacja z pięknego dnia! Czuć w tym spokój i radość, wspaniale że nas zaprosilas do waszego wspomnienia tej uroczystości <3
OdpowiedzUsuńCudnie jak zawsze, Miłoszek uroczy, dziewczynki jak ciocie klocie 🤣🤣....
OdpowiedzUsuńTrafione w punkt, dziewczynki to takie podstarzałe ciocie, no cóż o gustach się nie dyskutuje....
UsuńNiestety, musze sie zgodzic. Te spodnie przypominaja dlugie spodnice. Plus bluzki i to polaczenie kolorow i obie moje babcie wlasnie tak ubieraly sie na wszelkie uroczystosci! :D
UsuńOjej! Jakie poruszenie może wywołać "moda" 6 i 8 latki. Aż zadziwia mnie na czym świat stoi i co jest dla ludzi istotne. ;)
UsuńA ja uważam, że bardzo dobrze wybrnęlas z tego, że nie lubią sukienek i wyglądają uroczo i klasycznie. Nie wiem jak w ogóle można komentować komuś negatywnie to, w jaki sposób ubral dzieci!
UsuńJestem pod wrażeniem organizacji, tak fajnie dobranych i trafionych prezentów. Lubie was oglądać jesteście inspiracją😉
OdpowiedzUsuńZdjęcie Miłoszka wymiata ! Piękne chwile ❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńŚwietny wpis i piękny dzień
OdpowiedzUsuńDziękuję za relację
Jak zwykle pięknie elegancko i bez zadęcia. Wspaniałe że macie tyle cudownych osób w rodzinnym kręgu.
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. :*
UsuńSuper wyszło!❤️ Chętnie oglądam prezenty, bo mam dzieci w podobnym wieku i już nie raz się zainspirowałam. Ten zestaw ogrodnika musimy mieć🌿🌾🌼
OdpowiedzUsuńGusiu brakuje tylko twojego outfitu! :-)
OdpowiedzUsuńMoże i dobrze....
UsuńDobrze, że w tej chwalipiecie jest jakaś Biblia i świeca, nawet krzyzyk, bo pomyślałabym, że to jakaś impreza urodzinowa a nie chrzciny... Bardzo duży przepych..
OdpowiedzUsuńTeż o tym samym pomyślałam😂
UsuńTaaa,bo Ciebie wedlug nalezy rodzine i dom obwiesic krzyzami i wyspiewywac psalmy na cale gardlo....
OdpowiedzUsuńCzy masz na myśli, że każdy z gości powinien podarować jakieś dewocjonalia lub złote krzyżyki (nie tylko rodzice chrzestni)? Czy może nic nie przynosić? Czy Ty na takie uroczystości przychodzisz z pustymi rękoma? Bo ja sobie tego nie wyobrażam, więc chyba normalne, że na tyle osób zebrało się kilka upominków. Poza tym paradoksalnie Chrzest Święty to trochę większa uroczystość i wydarzenie niż urodziny.
OdpowiedzUsuńChyba chodzi o to, że oprócz prezentów od chrzestnych, żaden nie ma nic wspólnego z chrztem. Na rynku jest duży wybór, można coś znaleźć... Mnie zaskoczył fragment o tym, że dziewczynki chciały zobaczyć, co dostały. Przecież chrzest to wydarzenie reugijne i powinno się przede wszystkim o tym pamietac. Mam nadzieję, że dziewczynki wiedzą, jaką jest istota tego sakramentu...
UsuńOczywiscie, że wiedzą :) a zobaczyć chcialy zwłaszcza swoje gromnice (które mamy schowane by przetrwały do Komunii) a zaciekawiła je opowieść cioci o tym, że to będą jedyne świece które zapłoną w czasie ciemności.
UsuńPiękna rodzinną uroczystość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Świetny wpis, dziękuję, że się z nami tym dniem podzieliłaś. Uroczystość wyszła pięknie, spokojnie, bez przepychu:) Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńBo tylko spokój nas uratuje, na starość widzę w tym coraz więcej prawdy. ;)
UsuńGusiu pozdrawiam całą Twoją rodzinkę ♥️ Cieszy mnie większa ilość wpisów, bardzo lubię je czytać i oglądać. Doceniam Twoja pracę oraz to ze mimo upływu lat jesteś z nami ( czytam prawie od początku).
OdpowiedzUsuńJak zwykle wszystko pięknie przygotowane i zaplanowane:)
OdpowiedzUsuńGuziki, mam pytanie, co macie na podłodze w salonie? To są panele czy deska lita/warstwowa?
OdpowiedzUsuńA mnie zastanawia co wspólnego ma zupa z burzą 🤣 Pozdrawiam serdecznie! ☺️
OdpowiedzUsuńPrzed burzą robi się gorąco i wilgotno i wpływa to na szybkość namnażania bakterii. W czasach, w których ta - przekazywana z pokolenia na pokolenie -mądrość powstała, nie było lodówek :) Utrwaliła się w pamięci pokoleń i tak trwa. I fajnie, łączy nas z przodkami.
UsuńDziękuję za podzielenie się pięknymi wspomnieniami. Mam nadzieję, że stanie się dla mnie inspiracją na przyszłość. Podziwiam za spokój i umiejętność ogarniania. Proszę o posty na ten temat :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń❤️
OdpowiedzUsuńNice
OdpowiedzUsuń