Kochani, wiem, że piszę ostatnio troszeczkę mniej (choć masa postów czeka w kolejce). Przez te ostatnie dni naprawdę wiele się działo. Kikulek oswaja się z nowym domkiem a my z nową sytuacją. Z każdym dniem jestem pogodniejsza i wierzę, że wszystko się ułoży.
Zanim jednak wrócę do regularnego pisania, czeka mnie jeszcze chwilka 'poza zasięgiem'. Wyjeżdżamy na parę dni do miejsca gdzie chcemy zupełnie zapomnieć o cywilizacji, mieście, dzwoniących telefonach i bożym świecie. To nasz wyjazd w stronę natury, relaksu i chwilki zapomnienia.
Pakuje garstkę rzeczy. Kilka naturalnych kosmetyków, wygodne ubrania w stonowanych barwach, minimum czego potrzebuje. Cieszę się, że przez te kilka dni nie będę musiała martwić się o wygląd (tylko dla własnego dobrego samopoczucia), makijaż czy strój. Na luzie, bez pośpiechu, bez planu i bez obowiązków. Tego nam potrzeba!
Zapas wina na letnie wieczory, długa spódnica i kalosze oraz książka, którą mam zamiar dokończyć. Z niecierpliwością czekam na długie spacery po lasach i polach, zdrowe jedzenie, słodkie lenistwo i bycie daleko od cywilizacji.
To zaledwie trzy dni, ale jak bardzo wyczekane i nam potrzebne.
Do zobaczenia po powrocie! Będę robić dużo zdjęć (bo od tego odpocząć nie mogę! ;) )
Buziaki!
P.S Naszą całą zgrają zwierzaków (starych i nowych) zajmie się na ten czas nasza sąsiadeczka - moja Mama. :)
Jeszcze raz dziękuję Wam z całego serca za przeogromnie ciepłe i przydatne komentarze na temat naszego nowego domownika - jesteście naprawdę wspaniali!
Życzę udanego wypoczynku!:))
OdpowiedzUsuńpotem wracaj do Nas z nową siłą:)
pozdrawiam
spokojnego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku! :)
OdpowiedzUsuńmiłego wypoczynku życzę ;)
OdpowiedzUsuńbawcie się dobrze i odpoczywajcie :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu a książka zdecydowanie warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńWitam Ciebie bardzo serdecznie.U Ciebie jak zawsze pięknie i romantycznie.Pozdrawiam z Dobrych Czasów.Jola
OdpowiedzUsuńGusiaczku miłego odpoczynku i wytchnienia! Mam nadzieję, że nie będziesz całkiem poza zasięgiem, zresztą jutro to sprawdzę ;)
OdpowiedzUsuńUdanego odpoczynku! Podobnie jak Ty ja też nie mogę się doczekać mojego wyjazdu. Już w przyszłym tygodniu:)
OdpowiedzUsuńps. daj znać jak podoba Ci się Gringo! Mam nadzieję, że sięgnęłaś po niego po troszę dzięki mnie :) Buziaki
OdpowiedzUsuńMiłego odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńW związku z tym, że lubię Cię obserwować, a ta opcja na bloggerze niedługo zniknie, dodaję Cię do mojego blog rolla.
Udanego wypoczynku zatem:)
OdpowiedzUsuńmoc serdecznych uścisków,
Olani
Masz dobre serce Gosiu. Dzieki Tobie ten biedny kicius ma dom. Brawo!
OdpowiedzUsuńWiola
P.S. Milego odpoczynku!
a to jakiś nowy pokój? bo nie pokazywałaś dodatkowej sypialni:)
OdpowiedzUsuńa gdzie jedziecie?
marzy mi się taki wyjazd heh...nawet na trzy dni....
czekam na relację
Bawcie się dobrze :-)!
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńKsiążka warta polecenia:)
udanego wypoczynku,za kase tatusia
OdpowiedzUsuńCzasem myślę ,że takie komentarze jw. to jest sprawka osoby ze zbyt mocno zaplecionym warkoczykiem (ciśnie ?) .Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie napisałby takiej głupoty ?! Pozdrawiam cały Magiczny Domek i czekam na nowe wpisy .:)))))
OdpowiedzUsuń,,Kochani, wiem, że piszę ostatnio troszeczkę mniej (choć masa postów czeka w kolejce),,.- prawie w każdym poście widzę te słowa. Bardzo lubiłam tę stronę,choć teraz mam wrażenie,że autorce się znudziło.Cóż,blog zobowiązuje...a ja się wypisuje
OdpowiedzUsuńBellissima - wróciłam z nową siłą! :)
OdpowiedzUsuńMajowa Malaga - dziekuję kochana, rzeczywiście otoczenie sprzyjało odpoczynku w błogim spokoju
Canna - :*
Blogowy Świat - merci!
einsichten - dziękuję!
Paulina L - i przeczynana! Bardzo fajna, lekka, smieszna i ciekawa!
Dobre Czasy - :)
Anutek - dziękuję za życzenia urodzinowe! Co do książki to naszła mnie ochota na literaturę podróżniczą w jakoś w maju (pisałam tu: http://www.magicznydomek.blogspot.com/2013/05/weekend-w-srodku-tygodnia.html) ale domyślam się, że Ty jako podróźniczka z zamiłowania i z zawodu znasz tą literaturę obowiązkowo. :)
Nowa Ja - udanego wyjazdu! A gdzie? A gdzie? :)
Holly - oj nie wiedziałam, że cszykują się zmiany..
Olani - dziękuję! :)
Wiola - Dziękuję ze tak myślisz! Kilkulek niedługo zostanie przedstawiony!:)
Rakija - już niebawem relacja z wyjazdu - bardzo ciekawe, urolkiwe a za razem spokojne miejsce na Mazurach. A co do pokoiku, to pokoik na piętrze, póki co goćcinny a w przyszłości dla nowego młodego lokatora, ale to jeszcze troszeczkę. ;) A pokazywałam migawki pokoiku tu: http://www.magicznydomek.blogspot.com/2013/01/nowy-magiczny-domek-salonik-na-poddaszu.html
Bigosstud - dziękujemy!
mama84 -biorę się za kolejną! :)
Anonimowy 1 - ależ ja już nie jeżdze na kolonie i obozy ;)
Anonimowy 2 - dopiero będzie draka jak wyjdzie na jaw że to prezent urodzinowy od męża! ;)
elske - szanuję Twoje zdanie ale mam dwa pytania:
- kiedy ostatnio tak pisałam? i dowód proszę ;)
- ile postów miesięcznie uważasz za ilość zadawalającą?
Kochani, ja nie Kasia Tusk, pisanie bloga nie jest moją pracą, ani przymusem czy obowiązkiem. Mam kilka blogów, które obserwuje i nie wychodzi na to, że piszę rzadko (na niektórych ulubieńców sama muszę długo czekać- ale nie przyszło mi do głowy by mieć do nich pretensje). Po prostu czasami piszę częściej a czasami rzadziej, bo przecież oprócz bloga jest też życie i nieprzywidywalne sytuacje, z którymi trzeba się zmierzyć.