04 marca 2016

Pokój Kąpielowy

Tak właśnie nazywam naszą łazienkę na dole, gdyż od samego początku starałam się tu stworzyć klimat niewielkiego, przytulnego pokoiku, gdzie obok typowych łazienkowych atrybutów znajdziemy wiklinowy fotel, lampkę oraz kwiaty. Z tego powodu też, nie zdecydowałam się na obłożenie płytkami całej łazienki, a na podłodze ułożone zostały płytki imitujące bielone drewno. 
To jedno z moich ulubionych pomieszczeń, w którym zamykam się na klucz i wielokrotnie zdarza się mi zapomnieć o bożym świecie. 
Od naszej przeprowadzki, pojawiały się tu tylko subtelne zmiany, lecz teraz wprowadziłam mocniejszy akcent - czerń, która świetnie komponuje się z bielą i ciepłymi beżami.




Wcześniej łazienka prezentowała się tak: klik.

Oczywiście nie są to jakieś gigantyczne zmiany, bo łazienka nadal jest w tym samym stylu i klimacie. Jednak te delikatnie zmienione akcenty z pewnością wprowadzają w nią więcej życia.


Ilustracje dwóch myjących się kotów (klik) włożyłam w czarną ramę, dzięki temu obrazem zrobił się bardziej wyrazisty. Na przeciwnej stronie powiesiłam lustro na sznurze (Pepco). Podczas codziennej pielęgnacji, można oglądać się ze wszystkich stron. :)



Koło wanny postawiłam stojak na ręczniki, który dawno temu kupiony był w Ikei. Nawet nie wiedziałam, że ich już nie ma w asortymencie, więc wybłagałam go od mojej Mamy. ;) Pasuje idealnie.


Myślałam o redukcji dodatków, ale to już nie byłby ten klimat i pomieszczenie znacznie straciłoby swój urok. Zmieniłam jednak rozmieszczenie.







A tak prezentuje się łazienka po zmroku.





Małe-duże zmiany, typowe dla Magicznego Domku. ;)




Kochani udanego weekendu! 
SHARE:

15 komentarzy

  1. Przyjemnie można spędzić czas, relaksując się w tak zadbanym wnętrzu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie uwielbiam Waszą łazienkę, idealna pod każdym względem, nie ma w niej niczego co by mi się nie podobało! ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tego bloga, jeden z nielicznych które śledzę namiętnie (jeden z 2 albo 3). Tyle spokoju, na dodatek tyle wrażeń estetycznych :). Widzę, że na półce Biolaven,chętnie przeczytałabym artykuł o Twojej pielęgnacje ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzenie :) Ta wanna jest przecudowna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kotek sie pieknie wkomponowal kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Możesz zdradzić producenta umywalki? Dokładnie taką będę potrzebować:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta łazienka, to rzeczywiście przykład prawdziwego pokoju kąpielowego. Bardzo podoba mi się jej klimat.Pomysł z wiklinowym krzesłem jest bardzo przydatny, można położyć na nim rzeczy ubierane po kąpieli itp. W domu moich teściów był podobny i rzeczywiście dostrzegłam tego zaletę. Moja łazienka jest zbyt mała na taki fotel, ale już wiem, że umieszczę w niej obojętnie gdzie takie krzesło z plexi. Dzięki temu, że jest przezroczyste nie będzie sprawiało wrażenia , że łazienka jest zagracona.Cały Pani dom ma wyjątkowo ciepły i przytulny klimat. Uwielbiam oglądać Pani posty w niedzielne wieczory:)A największą ozdobą łazienki jest pewna mała dziewczynka :) Moja łazienka wygląda zwyczajnie, jak łazienka, a nie pokój kąpielowy. Może Pani podejrzeć :) http://mojdomglamour.blogspot.com/2015/02/azienka-na-pietrze.html

    OdpowiedzUsuń
  8. czym robisz zdjęcia na bloga? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiscie, jest bardzo nastrojowo i klimatycznie :) Szczegolnie podoba mi sie ten wiklinowy fotel. Moge sobie tylko wyobrazic jak milo byloby sie zamknac w takiej lazience i spedzic w niej relaksujaca godzine... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi sie podoba! Jak caly Was domek! I jak Wy! Super- fajny ten blog- chyba moge zaryzykowac stwierdzenie, ze ulubionych ze wszystkich, ktore czytam.

    Cieple pozdrowionka xxx

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze zachwyca mnie Twoja łazienka, z resztą jak i pozostałe Wasze piękne wnętrza :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze podobała mi się Wasza łazienka, jest bardzo oryginalna i nietypowa. Sama przy remoncie swojej odeszłam od kafelkowania jej w całości.

    Pozdrawiam

    Puchowa czapka blog

    OdpowiedzUsuń
  13. Gusiu, co to za kwiatuszek na parapecie okna? :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Proszę o informacje, gdzie została zakupiona suszarka na ręczniki, stojąca obok wanny- fantastyczna.

    OdpowiedzUsuń
  15. Całkiem spory wam ten pokój wyszedł :) Ogólnie aranżacja bardzo mi się podoba, jest jak dla mnie dosyć oryginalna

    OdpowiedzUsuń

© Magiczny Domek. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig