Ostatnio pokazywałam Wam wiosenne zakupy butów i dodatków. Jeśli chodzi o ubrania, to oczywiście też coś wpadło do mojej szafy, ale tu konsekwentnie nie kupuję zbyt wielu rzeczy. Znam już swój styl i niektóre rzeczy służą mi parę sezonów, więc nie mam potrzeby dokupywać stosu ubrań (z czego się bardzo cieszę). Dawno, dawno temu pokazałam Wam (koniecznie zajrzyjcie KLIK) jak można zestawiać ze sobą te same rzeczy, by tworzyły nowe stylizacje. Mój styl jest wciąż bardzo podobny, więc można powiedzieć, że od lat ubieram się tak samo. Wiosną i latem uwielbiam klasyczny styl marynarski oraz romantyczne pastele. Myśląc o pokazaniu Wam jakiś przykładowych zestawów i jednocześnie robiąc porządki w szafie Marysi byłam zdumiona, ile rzeczy mamy do siebie podobnych. Często jest tak, że ubieramy się podobnie i przyczyną nie jest tu absolutnie to, że mam córkę, bo gdybym miała syna, to z powodzeniem mógłby ubierać się w tym samym stylu. Po prostu to naturalne, że wybieram te rzeczy, które mi się podobają niezależnie czy kupuje je dla siebie czy Marysi. :)
Robiąc porządki w szafie, warto sobie obmyślać parę takich zestawów na nadchodzący sezon.
Dziś zapraszam Was na przegląd naszej garderoby w 5 osłonach.
Beżowe bluzki z prześwitującym haftem (Ja: po mojej Mamie :); Marysia TKMaxx), szare spodnie (Ja: Reserved; Marysia: Zara), Różowe buty (Ja: TKMaxx; Marysia: Lasocki)
Ja: Jeansy Lee, różowa koszula Reserved, Sweter Carry, Buty Reserved, Torebka F&F
Marysia: Sweter Reserved, Koszula Second Hand, Spodenki Next, Parasolka TKMaxx, buty Naturino
Ja; Sweter C&A, T-shirt Zara, Spódnica C&A, trampki Big Star, Torba DKNY
Marysia: Body C&A, bluzka i spodenki Next, buciki Naturino
Ja: sweterek TKMaxx, leginsy Zara, baleriny Tamaris, torebka ze stacjonarnego sklepu
Marysia: sweterek H&M, Jeansy TKMaxx, tenisówki Pepco, mała torebka Benetton (po mnie ;) )
Ja: Marynarka Mohito, spodnie Zara, T-shirt Zara, Lordsy H&M
Marysia: Bluza Zara, bluzka i leginsy TKMaxx
Jaka Mama taka córka. :) Jesteśmy gotowe na wiosenne wyjścia. :)
Pozdrawiam mocno!
Widzę, że też uwielbiasz Tk Maxx :)
OdpowiedzUsuńświetnie:))) też walcze z szafą, coraz skuteczniej ale nie robie tego radykalnie tylko pomalutku...spodobała mi sie zasada 1 za 2...jak kupuje sweter to dwa musze oddać...w moim przypadku zbyt dużej szafy, jest co oddawać:)
OdpowiedzUsuńświetna zasada! bardzo trafna!
Usuńświetna zasada! bardzo trafna!
UsuńTylko wiosny brak :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienia. uwielbiam dzieci w granacie i bieli. a Was chciałabym kiedyś zobaczyć razem w ciuszkach z drugiej stylizacji;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawy !
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój styl :-)
Pozdrawiam
Przeuroczo wyglądają takie podwójne zestawy! Ubranka Marysi są cudne ; )
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńA ja czekam na fotki w tych waszych pięknych stylizacjach ! :*
OdpowiedzUsuńŚliczne zestawy i genialne zdjęcia, bardzo ładna kompozycja. Pozdrawiam Was :)
OdpowiedzUsuńJak cudownie! dwie dziewczynki z Was :)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się jak mama i corka ubrane są podobnie :) pewnie będę robiła to samo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wpisy. Dzięki!
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawy, pozdrawiam Was :)
OdpowiedzUsuńFajny post!
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo podoba mi się to co wybierasz dla Marysi, dziecięce, ale zarazem nietypowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Puchowa czapka blog
Jako bardziej doświadczona przez los matka dwóch córek podpowiem Ci, że ubieraniem córki w to, co podoba się tobie, będziesz się cieszyła jakieś...1,5 roku. Być może nieraz wyślesz Marysię ubraną do przedszkola tak, że najchętniej szła byś po drugiej stronie ulicy :)Magda
OdpowiedzUsuńJeśli Marysia wda się we mnie to na 100% tak będzie. Jak szłam do przedszkola z Babcią a potem Mama mnie odbierała to była w szoku, bo byłam ubrana kompletnie inaczej niż zaplanowała rano, szykując ubranka. 😝 Więc Póki mogę to korzystam. ☺️ Jednak ja pamiętam dokładnie co mi przeszkadzało w ubraniach i teraz ubieram Marysie przede wszystkim wygodnie.
UsuńMoja 2 letnia Marysia już wybiera sobie ubranka do żłobka, na szczęście potrafimy się jakoś dogadać ;)
UsuńOdkąd zostałam mamą chętnie czytam Twojego bloga i często wracam do starych postów jak Marysia była malutka:) Niestety po ciąży moja figura uległa zmianie...może kilka modowych podpowiedzi udzieliłabyś świeżym mamom:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie jestem ekspertką, bo sama jestem bardziej okrąglejsza niż szczuplejsza niestety! Ubieram się po prostu trochę luźniej, bo obcisłe stroje w okolicach brzucha to nie ten etap w moim życiu :P
UsuńTo przemiłe, że wracasz do naszych postów! :*
UsuńJak Ci się sprawują te baleriny z Tamarisa, bo zastanawiam się nad ich kupnem i ciekawi mnie czy nie obcierają stopy i czy generalnie to dobre buty :)
OdpowiedzUsuńnic nie obcierają, są mega wygodne i to generalnie dobra firma :)
Usuńa mnie ciekawi jak Ci się sprawują trampki z Big Star'a :) Są wytrzymałe?
OdpowiedzUsuńBardzo mnie rozczulają takie połączenia. Uwielbiam, jak mama i córka są podobnie ubrane. Coś pięknego!
OdpowiedzUsuń