No i kto by pomyślał, że dopiero co było podsumowanie jesieni i zimy a tu już pierwszy wiosenny miesiąc za nami. :)
Zajrzyjcie do migawek minionego miesiąca, gdzie chcemy zapamiętać te dobre chwile, a te złe wyrzucamy z pamięci*. :)
*chociaż to nie do końca prawda, bo właśnie często to one dają nam największą życiową lekcję i w rezultacie pozwalają doceniać to co w naszym życiu jest najcenniejsze.
Migawki marca.
Zepsuł nam się ekspres do kawy, ale powiem Wam, że i tak najbardziej lubię kawę z kawiarki. Jest wtedy taka lekko karmelizowana, dość mocna i nawet lubię sam fakt, że trzeba na nią trochę poczekać.
Pierwsze ogrodowe porządki z moimi pomocnikami.
Lubię te nieśpieszne rodzinne obiady w weekendy.
Coś na podwieczorek też się przyda.:)
Weekend dla kwiatów! O całej procedurze pisałam w
poście tu.
Mój kochany pomocnik również w myciu okien.
Wieczorny, przytulny kącik.
Małe zmiany w pokoiku Miłoszka.
Więcej szczegółów zawarłam w marcowym wpisie
tu - klik.
W pracy sporo obowiązków, bo na jakiś czas musiałam przejąć również pakowanie paczuszek, ale to bardzo miła, relaksująca praca.
A Ty pojedziesz ze mną! Oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. :)
Tą piękną lampę dorwałam w TKMaxxie. Mało ostatnio kupuję, ale jak rzuci mi się w oko taka piękność, to nie mogę jej tak po prostu zostawić.
Czas na przyjęcie!
Spotkanie z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. A z racji, że w ten weekend akurat przypadał
Dzień Świętego Patryka to motywem była czterolistna koniczynka oraz zielone akcenty w naszych ubiorach.
Każdemu z naszych gości podarowałam również czterolistną koniczynkę do portfela, korzystając z naszych zasuszonych koniczynek, które zeszłym latem znalazła Gabrysia w naszym ogrodzie. Mam nadzieję, że ten gest uradował naszych gości. :)
Skorzystałam z mojego zestawu karteczek z ładnymi zdjęciami po drugiej stronie i zabezpieczyłam koniczynki przezroczystą taśmą klejącą.
Na przyjęcie przygotowałam: zupę porowo-serową z klopsikami, indyka zapiekanego z ziołami i suszonymi owocami, ryż z fasolą i laską cynamonu (przepis Jamiego Oliwiera), sałatkę wiosenną, zapiekane ziemniaczki oraz deser z mascarpone i owocami leśnymi oraz deskę serów i wędlin.
Pięknie wyrósł mi cukrowy groszek, który mogłam dodać do salatki.
Gdy już będziemy siedzieć do późnej w nocy... :)
Uroczy wieczór!
Piątkowy relaks.
Całotygodniowy relaks. ;)
Chcesz zobaczyć skarby w tej skrzyneczce?
Nasze codzienne spotkania z sąsiadem bażantem.
Teraz wanna będzie stała tu. :)
A tak na prawdę to była niekończąca, dość skomplikowana naprawa przeciekającej wanny z wymianą słuchawki prysznicowej, którą udało nam się zrobić tylko we dwoje. :)
Weekendowy obiadek a la z restauracji. Przepis Jamiego Oliwiera na rybkę pod pierzynką, purée z ziemniaków i groszku z pysznym ziołowym sosikiem.
Było przepyszne! My zachwyceni a dzieciaki różnie z tym odkrywaniem nowych smaków. ;)
Prace twórcze na tablecie.
O znowu się spotykamy. :) Dosłownie pukał nam do szyb każdego dnia.
Prasowanie i wiosenne porządki za mną.
Wysprzątałam również mega dokładnie całą siedzibę Layette.
Sklepik, magazyn, biuro, pakowalnie. Dobrze jest oczyścić przestrzeń przed nową kolekcją.
Było trochę smutków i Tata znów trafił do szpitala, więc to miejsce znów stało się naszą codziennością. Ale najważniejsze, że wrócił już do domu w dobrym stanie, a my rodzinnie dajemy sobie radę z opieką nad nim już od prawie pół roku.
U sąsiadeczki Babci.
Miłoszek uprosił Babcię o ukochane danie - naleśniki z serem i sosem truskawkowym!
Mój codzienny rytuał na bóle kręgosłupa to poranna joga i wieczorny relaks na macie z kolcami.
Wielkie porządki w ogrodowym domku!
W wolnym czasie uczę się kolejnych piosenek na ukulele.
Koniec marca i oficjalnie wiosna już z nami!
Do następnego kochani i życzę Wam udanego weekendu!
Jestescie wspaniali
OdpowiedzUsuń❤️❤️❤️
UsuńTakim spokojem bije od ciebie i twojego domu. Tworzysz bardzo przytulną atmosferę w magicznym domku. Chciałam zapytać czy polecasz jakieś firmy z pościelą, w sypialni często masz piękne komplety.
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana za ciepłe słowa a pościel dorosłych (bo dzieci wiadomo ;) ) to najczęściej Ikea, H&M Home ewentualnie Reserved Home
UsuńInspirująco u Was, spokojnie i tak rodzinnie.☺️
OdpowiedzUsuńTaki paradoks lubię gdy się coś dzieję i uwielbiam ten spokój. Codziennie staram się zachować w tym balans. Ściskam :*
UsuńZmotywowałaś mnie Gusiu do porządków, ja też czuję olbrzymią satysfakcję, jak wiem, że w szafkach jest czysto. Wszystkiego dobrego Kochani, migawki są super!!!!!!
OdpowiedzUsuńOstatnio mniej czasu, ale mam ochotę na porządki by mieć wszystko na tip top - lepiej się wtedy w domu żyje. :)
UsuńUwielbiam te migawki ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńUwielbiam te migawki ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńcudowne migaweczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńAle super, że migawki wracają! Cieszę się każdym wpisem! A Ty potrafisz wręcz zaczarować zwyczajna codziennosc😊Pozdrawiam cały Magiczny Domek!
OdpowiedzUsuńTaką właśnie zaczarowaną chcę zapamiętać. Dziękuje kochana :*
UsuńAleż wspaniałe menu zawsze przygotowujesz,zazdroszczę Ci inwencji i pracowitości..Chyba dostanę reprymendę,ale ten bażant prosi się na obiad jako danie główne?!:))Taka dziwna myśl:))Szemrane towarzystwo jest super a ja w sumie nigdy nie widziałam Kici,która nie ucieka od dzieci.To dobrze świadczy o Twoich skarbach.Ewa
OdpowiedzUsuńOczywiście jesteśmy murem za naszymi zwierzaczkami z lasu i nie mamy zamiaru ich zjeść ;) , ale moja Babi (świętej pamięci babcia) na bank właśnie by tak zażartowała, że byłby z sąsiada dobry rosołek. ;)
UsuńDziękuję za wpis, uwielbiam migawki :) Widać, że goście dobrze się u Was czują. W końcu to magiczny domek:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana! :*
UsuńCudownie 😊 mogę spytać jaki posiadacie materac w sypialni?stoję przed wyborem a najlepiej sprawdzi się coś z polecenia 😉 (oczywiście wiem że materac dobiera się pod konkretną osobę ale zasięgnąć rady nie zaszkodzi)😁
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze nie pamiętam który to dokładnie model ale mamy materace z IKEA jeden z najtwardszych (wolimy). Też będziemy musieli niebawem wymienić, bo w teorii wymienia się co 7 lat a pamiętam, że byłam wtedy w ciąży z Gabrysią. :)
UsuńTak, to czas na porządki :-) Wszystkiego dobrego Gusiu !
OdpowiedzUsuńJa mam taaaką listę do zrobienia, ale ostatnio mniej czasu na realizację. Może w weekend się uda. :*
UsuńNaprawdę - poprawny zapis.
OdpowiedzUsuńDziekuje za wpis❤️
OdpowiedzUsuńDziękuję Usia :* Gusia :*
UsuńZachorowałam na połączenie bieli i niebieskiego, wspaniale odświeża wnętrze, muszę wprowadzić tę kolorystykę latem :)
OdpowiedzUsuńJa też! Ja też! :)
UsuńCzy możesz napisać z jakiej firmy jest mata z kolcami?
OdpowiedzUsuńmam taką samą, więc mogę powiedzieć, że u mnie to REA SOUL MAT, ale wiem, że praktycznie identyczne są również z innych firm. podobne ceny
Usuń~niecierpkowa
Potwierdzam :) Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale cały tydzień miałam niezłe zamieszanie i masę na głowie (nowa kolekcja, Tata leżący w domu, dzieci i kompletowanie ubrań na wiosnę, porządki, gaszenie wszelakich pożarów, ogrodowe prace, codzienne obowiązki).
UsuńBardzo się cieszę, że migawki wróciły :) Pozdrowienia i buziaki dla całej rodzinki :*
OdpowiedzUsuńJa też się cieszę! :*
UsuńNiemożliwe, że tyle koniczyn. Ja bym chciała chociaż jedną ;p
OdpowiedzUsuńI chociaż tylko glimps w domku Babci, to widzę, że Babcia też ma swój niepowtarzalny gust i smak jeśli chodzi o wystrój, może geny :)
Tak patrzyłam i patrzyłam i myślę, że mam tą samą akumatę, a potem sobie przypomniałam, że to dlatego właśnie kupiłam, że już ją kiedyś pokazywałaś, też używam codziennie i choć wytrzymuję maksymalnie 20 minut (bliżej 8...), to nie sobie chwalę, bo takie fajne ciepełko się rozchodzi. Także polecajka się komuś przydała. Mi.
Życzę cierpliwości i zrozumienia w opiece nad Tatą. Na pewno Was docenia i to błogosławieństwo, że macie siebie nawzajem. Pozdrawiam.
~niecierpkowa
Tak tak kochana, to ta mata - jest super! I jeszcze lepsza niż ta "znana" bo z lnu i gryki w środku i ma ładniejszy, naturalny kolor :)
UsuńWspaniałe podsumowanie miesiąca! Lubię takie "dokumentowanie" tego, co robimy na co dzień.
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Państwa codzienność
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga :) Genialny jest :0
OdpowiedzUsuń