Na Dobry Początek

Nadszedł grudzień, ten magiczny miesiąc, w którym odzywają się w nas dziecięce pragnienia i tęsknoty. Czasami spędzony w ciągłej gonitwie przygotowań czy dopinania projektów w pracy lub wręcz odwrotnie, dla niektórych to chęć celebrowania każdego, poszczególnego dnia, zwłaszcza w okresie świątecznym. Dla Magicznego Domku jest to czas szczególny, chociaż i my musimy mocno się natrudzić, by świat zewnętrzny i jego proza życia nie przyćmiła tych cudownych, rodzinnych chwil. Bo w życiu każdego z nas nieustannie ścierają się dwa światy. Świat zewnętrzny i ten, który tworzymy sobie w głowie i sercach. Magia Świąt istnieje naprawdę. Tworzą ją ludzie. Są jednak tacy, którzy nie poczują tej specyficznej magii, ponieważ o to trzeba zawalczyć. Tą naturalną umiejętność posiadają tylko dzieci, a my dorośli, gdy przekraczamy pewną granicę, musimy wskrzesić nasze dzieciństwo na nowo. Ta naiwność, poczucie bliskości w rodzinie i wiara w cuda, pozwala nam poczuć się po prostu szczęśliwym. Warto otworzyć się na to uczucie i łapać ten magiczny pył, który być może osiadł na tych małych wręcz niezauważalnych rzeczach i chwilach. Bądźmy więc uważni w najbliższych dniach! :)

Wraz z nadejściem grudnia, świąteczny nastrój subtelnie wypełnił sypialnię w Magicznym Domku.

Jak zwykle zmieniły się tylko małe akcenty, które nadają zupełnie innego klimatu (wcześnie było tu tak - klik). 

W sypialni głównym meblem jest łóżko, więc to oczywiste, że najmocniejszy efekt nadają tekstylia.

Pościel (H&M Home), poduszka (IKEA), narzuta (TKMaxx), pled w gwiazdki (TKMaxx)

Dla mnie też duży wpływ na to jak odbieram wnętrze jest... widok za oknem. Dlatego my żyjemy wraz ze zmianami pór roku. Inaczej dobieram dodatki, gdy za oknem panuje soczysta zieleń, a inaczej gdy zapada magiczna szarość. ;)

I chociaż zazwyczaj złoszczę się , gdy nie ma pogody do robienia zdjęć i jest szaro i ponuro. To wyjątkowo, właśnie taki klimat porannej mgły pasuje tu idealnie. Od paru lat nie mamy białych świąt w centralnej Polsce, więc te szarości naturalnie wpisują się w klimat.

Ciepło nadają faktura i światło. "Puszysty" zagłówek i poduszka oraz świece i lampki.

Choinka świecznik (Carrefour), leśna piżama (F&F Tesco), Latarenka (TKMaxx), obrazek z misiem (agatakrzyzanowskailustrator)

Przytulność pomieszczenia i ciepło to nie tylko kolory. Szarość, która kojarzona jest z chłodem, można przełamać ciepłymi beżami oraz fakturą innych dodatków (kocy, pledów, dywanów).

Świąteczno - zimowa aura wypełniła delikatnie naszą sypialnię. Tak na dobry początek grudnia. :)

Do napisania już niebawem!