W Magicznym Domku codziennie robi się coraz bardziej świątecznie. Popakowane prezenty tajnie chowają się poupychane w zakamarkach naszej kotłowni. Aż mnie z radości ściska, gdy na nie patrzę rozwieszając tam pranie. I to codzienne otwieranie kalendarza do porannej kawy. Z głośnika od rana do wieczora lecą piosenki świąteczne, a choinka świeci przez cały czas, robiąc sobie przerwę tylko w nocy. W ruch wchodzą książeczki o zimie (chociaż o Świętym Mikołaju wałkujemy już od miesiąca). :) Z mamą omawiamy Wigilijne menu. I chociaż przecież na naszym stole stoi zawsze to samo, to przeżywamy to kolejny raz od nowa. Preludium tej cudowności, która wydarzy się za 2,5 tygodnia można było poczuć w Mikołajki. I chociaż prezenty to tylko dodatek do świąt, to uwielbiam patrzeć na uśmiechy bliskich, obdarowywanych przeze mnie osób. A i ja się cieszę z każdego drobiazgu, bo czuję się kochana i doceniana.
W Magicznym Domku staram się nie przesadzać z ozdobami i nie obsypuje nimi domu od stóp do głów. Jednak chodząc po domu widać to tu to tam jakiś świąteczny akcent. Kropką nad i będzie Wigilijny stół i wieniec, który mam zamiar zrobić na warsztatach, na które się niebawem wybieram.
Prześliczny drewniany domek ze światełkami i figurkę dziewczynki na sankach dostałam od mojej czytelniczki. Nie byłoby lepszego akcentu do naszych wnętrz, jestem zachwycona! Domek możecie kupić na jej stronie www.eleganckidom.pl. Uważam, że jest w rewelacyjnej cenie!
I chociaż przez nami bardzo aktywne dni, to staram się zaplanować kilka wolnych wieczorów, by pomyśleć o tym co najważniejsze, zwolnić, poczytać w spokoju książkę czy też porozmawiać we dwoje. Z tych właśnie chwil tworzy się ta cała magia.
Magia świąt to słowa, gesty, bliskie osoby, ale też klimat budowany przez świąteczne ozdoby, muzykę i rytuały.
Świecznik na świece adwentowe skomponowałam sama. Świece kupiłam w Ikei i brakowało mi pod nie podstawki. Będąc w Jysk zobaczyłam to szklane naczynie (teoretycznie przeznaczone do czegoś innego) i pomyślałam, że będzie idealne!
Pytacie nas o świąteczne dodatki, więc czym prędzej śpieszę się z listą:
Poduszki na kanapie - H&M Home
Poduszka w choinki - TKMaxx
Pled w renifery - TKMaxx
Aniołek - Duka
Dziewczynka na sankach i drewniany domek - www.eleganckidom.pl
Mydełko świąteczne - TKMaxx
Świeczka na stoliku - TKMaxx
Śnieżna kula z pozytywką - TKMaxx
Porcelanowy domek - A Tab
Lampka choinka i drewniane wieńce - z pobliskiej kwiaciarni (dawno temu)
Wyszło, że jestem maniaczką TKMaxx'a ale tam można naprawdę wyszukać perełki! Sporo też ciekawych i pięknych rzeczy widuje właśnie w kwiaciarniach.
Do napisania już jutro! :*
Wasza G.
Super! Razem z Wami czekamy na te Święta i tym czekaniem się rozkoszujemy:)
OdpowiedzUsuńCudownie i przytulnie :-DDDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńGusiu, przyzwyczaisz nas do codziennych postów i potem będziemy się tego domagać ;-)))
OdpowiedzUsuńRoraty to też czas radosnego oczekiwania. Dla dzieci i dorosłych. W końcu tam można się dowiedzieć na Kogo się naprawdę czeka:)
OdpowiedzUsuń"Magia świąt to słowa, gesty, bliskie osoby, ale też klimat budowany przez świąteczne ozdoby, muzykę i rytuały." Zaczynasz popadać w mentorski ton.Spokojnie ,bez zadęcia .
OdpowiedzUsuńTen komentarz to dopiero jest zadęcie i mentorski ton...
UsuńBardzo klimatycznie w domku. Jak zwykle....😊
OdpowiedzUsuńJa się nie mogę doczekać choinki !! Jeszcze jak widzę że twoja taki piękny nastrój wniosła ! 😍 piękne kolczyki Ci Mikołaj przyniósł bo to chyba dla Ciebie czy się mylę :)
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością czytam i relaksuję się w trakcie wieczornego karmienia synka. I jestem pełna podziwu dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńAle Marysi ładnie w tej czerwieni :) PP miał jednak nosa hihi
OdpowiedzUsuńTe wpisy adwentowe to najlepszy kalendarz adwentowy dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Karolina, Marek i Marysia (zza wielkiej wody ;) )
Pięknie to wszystko wygląda, atmosfera świątecznego magicznego domku jeszcze bardziej mi się podoba,choć nie wiem czy da się bardziej,bo uwielbiam Was i klimat magicznego domku o każdej porze :-)
OdpowiedzUsuńWpadam tu bo tak mnie jakoś nastrajasz świątecznie,te codzienne Twoje wpisy to pierwsze co robię z rana,też już powoli przygotowuje swój dom na święta. Wspominałaś coś o warsztatach na których będziesz robić ozdoby,może i nas czegoś nauczysz? Pozdrawiam,Emi.
OdpowiedzUsuńW Magicznym Domku robi się nastrojowo... Podoba mi się to, że nie ma zbyt wielu świątecznych "ozdobników", tylko ilość ozdób jest zrównoważona. Dzięki temu panuje porządek i ład. Uwielbiam tworzyć dekoracje i zrobiłam już parę - jak ja to nazywam - świątecznych kącików ;-) Nigdy jednak nie "uruchamiam" wszystkich naraz. W zależności od nastroju zapalam świeczki i włączam lampki tylko w jednym z nich...
OdpowiedzUsuń