W sypialni nastąpiły subtelne zmiany. Narzutę i jasne poduszki kupiłam w Home&You. Do dużej antyramy włożyłam plakat 'Niebezpieczne związki' Bogusławskiego. (www.cracowpostergallery.com) Nad łóżkiem wisi reprodukcja rysunków Picassa. A wraz z wprowadzeniem się Pana Narzeczonego, pojawiło się przepiękne lustro w stylu retro.
Rolety rzymskie zamieniłam na beżowe zasłony (Ikea). Stolik z tacą, który stoi koło fotela kupiłam w Tchibo.
Kwadratowy dywanik (Ikea); pudełka na szafie (TKMaxx); skrzynia z siedziskiem (Leroy Merlin)
W antyramy (po lewej stronie) wsadziłam małe pocztówki malowane akwarelami, które przywiozłam z Francji. (Jako Passe-partout użyłam papieru czerpanego). Serduszko wiszące na klamce odnalazłam w Empiku.
Podoba mi się pomysł z hmm... drabinką zamiast półek? Oryginalnie. Czytając twojego bloga widzę, że lubisz zaglądać do Home&You, ja uwielbiam ten sklep.
OdpowiedzUsuńWczoraj do ciebie trafiłam i nie mogę się oderwać od czytania.
Bez tego biurka pod oknem jest zdecydowanie lepiej.
OdpowiedzUsuń